Przedstawiamy plan dla wsi, ponieważ dla nas rolnictwo jest tym podstawowym działem gospodarki. Nie wyobrażam sobie silnej polskiej gospodarki bez silnego polskiego rolnictwa. Chcemy handlować z całym światem, ale trzeba mieć czym handlować. Trzeba mieć przede wszystkim towary rolne, rolno-spożywcze, owoce pracy naszych rolników, dzięki którym żywność polska, bardzo zdrowa, najsmaczniejsza polska żywność będzie słynna na całym świecie

– powiedział podczas wspólnej konferencji z ministrem rolnictwa w KPRM premier Mateusz Morawiecki.

Nasz program dla wsi chcemy oprzeć na trzech filarach: ochrona, wsparcie i rozwój. Ochrona w sytuacji, kiedy wystąpią klęski żywiołowe, jak w tym roku klęska suszy. Wsparcie w przypadku organizacji rynków, jak również dała się w tym roku we znaki kwestia nadurodzaju, nadpodaży owoców miękkich. Rozwój w oparciu o zaawansowane technologicznie sprzęty, różnego rodzaju materiały, technologie, tak, żeby polskie rolnictwo było jednym z najbardziej efektywnych na świecie. Na tym nam najbardziej zależy

– podkreślił szef rządu.

W naszym planie dla wsi dla wszystkich rolników mamy odpowiednie uregulowania, wsparcie, ochronę

– zaznaczył.

Premier sporo miejsca poświęcił suszy.

Apelujemy, by w gminach dokonywać wycenienia szkód. (…) Potrzebujemy rzetelnego wycenienia wyników suszy.

Szef rządu zwrócił uwagę na poszerzenie możliwości detalicznej sprzedaży lokalnych produktów.

Chcemy zwiększyć możliwość detalicznej sprzedaży lokalnych produktów, choćby na stacjach benzynowych. To ma miejsce choćby w Austrii. Do tej porty mówiono, że to niemożliwe. PSL, stronnictwo, które mieni się ludowym, nakładało kary za sprzedawanie lokalnych produktów w handlu detalicznym. (…) Szejnfeld mówił, że celem, tej regulacji jest karanie karami grzywny tych, którzy sprzedają poza targowiskami, to karanie rolników, którzy swoje produkty chcą sprzedawać swoje produkty w niewielkich ilościach

– powiedział.

Podwyższamy próg do 40 tys. zł, a powyżej tez będzie to możliwe za niewielką opłatą 2-procentową. Będzie poszerzona gama sprzedaży detalicznej, by można było sprzedawać

– zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Premier zwrócił uwagę na potrzebę okazywania szacunku dla pracy rolników.

Jest powiedzenie: „Od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza”. Chcemy podkreślać w naszej kulturze społecznej, jak ważna jest wieś. Ze zdziwieniem zauważyłem nasze narzekania na naszych rolników, którzy nocą wysyłają kombajny w pole. Chciałbym, żeby wszyscy wczuli się w sytuację rolników. Rolnik musi pracować w nietypowym czasie, a praca rolnika jest tak ważna i bezcenna, że wszyscy musimy ją szanować i wspierać. Wieś to przecież fabryka pod gołym niebem. I tę fabrykę na wszelkie sposoby chcemy wspierać

– powiedział szef rządu.

Na konferencji pojawił się również temat gospodarki wodnej.

Będziemy wspierać gospodarkę wodną w wymiarze zasadniczym, w jakim do tej pory nie było to praktykowane. Chcemy profesjonalnie podejść do problemu gospodarki wodnej

– podkreślił prezes Rady Ministrów.

Bardzo martwi nas kwestia ryzyka powodzi, zalania, podtopień na południu Polski. (…) Dzisiaj sytuacja wydaje się nieco lepsza, ale cały czas jestem informowany przez wojewodę i ministra. Udają się dodatkowe siły w przypadku, gdyby ta klęska żywiołowa i się nasiliła. Bardzo to nas niepokoi, ale czuwamy nad tym, by mieszkańcom nie stała się krzywda

– zaznaczył.

gah