Konstytucja wymaga, by sędzia był apolityczny, czyli swoich poglądów nie ujawniał na zewnątrz. I to jest ważne z punktu widzenia niezawisłości sędziowskiej
— powiedział Stanisław Piotrowicz na antenie telewizji Polsat.
Jeżeli sędzia jeździ do Brukseli, to znaczy, że angażuje się politycznie
— stwierdził poseł PiS.
Sędzia nie pojechał tam na konferencję naukową, ale pojechał tam, by interweniować w sprawie ustroju sądów. A sędziowie nie mają prawa angażować się w pracę nad ustrojem sądów
— dodał.
Piotrowicz przypomniał, że to parlament tworzy ustrój sądów.
Ustrój sądów w konstytucji jest zastrzeżony dla parlamentu
— stwierdził.
Odniósł się też do pytania o działania ewentualnej nowej władzy, innej niż Prawo i Sprawiedliwość.
Jeżeli następna władza będzie postępować zgodnie z konstytucją, to ma prawo do reformy
— powiedział.
W konstytucji jest wyraźnie zapisane, że prezydent mianuje prezesa SN na sześcioletnią kadencję. W tej samej konstytucji jest zapisane, że granice wieku po której sędzia przechodzi w stan spoczynku określa ustawa, a więc parlament.
— dodał.
mly/polsat news
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404483-piotrowicz-konstytucja-wymaga-by-sedzia-byl-apolityczny