W podejmowaniu dialogu z Moskwą nie ma nic złego, ale USA nie mogą za ten dialog płacić rezygnowaniem z własnych interesów
— mówi w rozmowie z „Rz” Daniel Fried, były podsekretarz stanu USA ds. sankcji wobec Rosji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wspólna konferencja Trumpa i Putina. Padły pytania o Krym i Nord Stream 2. Prezydent USA: Będziemy rywalizować o rynek gazowy
W rozmowie pada pytanie o deal jaki mógł zaproponować Trump Putinowi. Czy mogło to być wyprowadzenie Iranu z Syrii za darowanie Rosji sankcji?
Trump jest skłonny pójść na takie porozumienie, ale to jest dobre dla amatorów: z czegoś takiego nigdy nie wychodzi nic dobrego. Kongres i tak zabronił zresztą prezydentowi samodzielne zniesienie sankcji nałożonych na Rosję. Prawdopodobnie może on natomiast uznać aneksję Krymu. W optymistycznej wersji spodziewam się powołania amerykańsko-rosyjskiej grupy roboczej ds. pokoju w Syrii, ale także rozbrojenia jądrowego
—stwierdza Fried.
A co z amerykańskimi wojskami w Polsce? Czy Donald Trump mógł obiecać, że je wyprowadzi?
Mógł, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Biały Dom ma dobre stosunki z obecnym polskim rządem nie tylko z powodu strategii obronnej, ale także sceptycznego podejścia tego rządu do Unii. Polacy muszą jednak zdawać sobie sprawę, że izolacjonizmu, jaki reprezentuje Trump, nie było w USA od lat 30. i doprowadził on do katastrofy 1939 roku. To nie jest Reagan, który kierował się ogólnymi założeniami polityki ustalonymi przez Wilsona, Trumana i Kennedy’ego
—przyznaje.
kk/”Rz”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404157-b-podsekretarz-stanu-usa-o-spotkaniu-trump-putin
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.