Joanna Lichocka (PiS) stwierdziła w rozmowie z „Wprost”, że Mateusz Morawiecki bardzo dobrze radzi sobie na stanowisku premiera. I nie dziwi ją fakt, że docenia to Jarosław Kaczyński.
Widać, że jest twardym, skutecznym politykiem. Mówiono, że nie ma doświadczenia politycznego. Okazuje się, że ma i jest naprawdę dobry
—oceniła Lichocka.
Dlaczego w ogóle doszło do zmiany na stanowisku premiera?
Nie było „wykaszania” pani premier. Kierownictwo PiS uznało, iż konieczne jest przejście do kolejnego etapu naszych rządów, stąd zmiana na stanowisku premiera. Chodziło przede wszystkim o kontakty międzynarodowe i możliwość zawarcia kompromisów z Europą w różnych sprawach
—stwierdziła posłanka PiS.
I dodała:
Myślę, że premier Mateusz Morawiecki ze swoimi kontaktami, doświadczeniem w biznesie, umiejętnością poruszania się po europejskich salonach jest niezwykle skuteczny w tłumaczeniu liderom europejskim, co tak naprawdę w Polsce się dzieje, na czym polega istota naszych reform
—podniosła Lichocka.
Posłanka pytana była również o spór Polski z KE ws. praworządności.
KE zrozumiała, że nie ma większości, by przeforsować sankcje wobec Polski. Trybunał Sprawiedliwości jest ostatnią deską ratunku dla Fransa Timmermansa i polityków totalnej opozycji, choć znów pojawia się kwestia, czy w ogóle ma kompetencje do zajmowania się reformą sądownictwa w Polsce
—stwierdziła.
Kolejne pytanie dotyczyło kwestii, czy jest za tym, żeby politycy zasiadający w spółkach Skarbu Państwa czy spółkach miejskich nie mogli kandydować do samorządów.
To jest bardzo dobry pomysł, bo oddziela sferę polityczną od gospodarczej
—zauważyła posłanka.
I dodała:
Do samorządu idzie się po to, żeby zmieniać Polskę lokalnie, a nie po to, żeby zdobywać pracę dla siebie i rodziny. To była domena koalicji PO-PSL
—skwitowała Lichocka.
pc/”Wprost”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404024-lichocka-o-premierze-morawieckim