Demonopolizacja rynku śmieciowego, budowa nowoczesnej miejskiej biogazowni i sortowni śmieci - to część propozycji dotyczących gospodarki odpadami, które przedstawił w sobotę kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy Patryk Jaki. Polityk skomentował również osobliwy wpis Rafała Trzaskowskiego, w którym ten wspomina Bronisława Geremka.

Wszyscy od wczoraj śmieją się z mojego konkurenta. A ja uważam, że to sprawa śmiertelnie poważna. Albo ratusz dla snobów z ego do księżyca albo ratusza dla normalnych ludzi. Walczę nie tylko o uczciwą stolicę, ale również o miasto otwarte na problemy zwykłych warszawiaków

— napisał na Twitterze Patryk Jaki, komentując wpis Trzaskowskiego.

Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski zamieścił na Facebooku dość osobliwy wpis, w którym wspominał zmarłego 10 lat temu Bronisława Geremka. Polityk Platformy kolejny raz pokazał swoją prawdziwą – snobistyczną – twarz, a jego wpis stał się pośmiewiskiem w internecie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rafał „ŻeliPapą” Trzaskowski wzbudził rozbawienie snobistycznym wpisem! A chciał tylko wspomnieć Geremka… ZOBACZ komentarze

Patryk jaki odniósł się również do problemu śmieci w Warszawie.

Nowoczesne miasto, nowoczesna stolica to miasto, które myśli i potrafi zorganizować system gospodarowania odpadami. Niestety Warszawa od lat znajduje się na końcówkach wszystkich rankingów dotyczących gospodarowania odpadami. To jeden wielki skandal

— mówił Jaki podczas sobotniej konferencji prasowej, która odbyła się przed Zakładem Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych „Radiowo”.

Jak dodał, zakład ten od lat powinien być zamknięty, gdyż nie jest nowoczesny i jest uciążliwy dla mieszkańców.

**Dlatego chcę podjąć pierwsze twarde zobowiązanie - jak zostanę prezydentem miasta stołecznego Warszawy, „Radiowo” zostanie zamknięte

— zadeklarował.

Kandydat ZP na prezydenta stolicy mówił ponadto, że przez 12 lat rządów w mieście Hanny Gronkiewicz-Waltz i Platformy „nie stworzono żadnej nowoczesnej instalacji do przetwarzania, odtwarzania i sortowania śmieci”.

To skandal, że stolica nie ma polityki dotyczącej gospodarki odpadami

— stwierdził Jaki.

Zapowiedział, że Warszawa pod jego rządami będzie miastem ekologicznym, nowoczesnym w gospodarowaniu odpadami. W jego ocenie, z powodu zaniedbań w tej dziedzinie, w miejskich i podmiejskich lasach „tak często lądują śmieci”.

Miasto nie panuje nad gospodarką odpadami, to się musi zmienić

— powiedział.

Przedstawił „10 zobowiązań w polityce ekologicznej – zarządzanie śmieciami”. Ekologiczny program rozpoczyna się od demonopolizacji gospodarki odpadami. Zdaniem Jakiego, Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Miasta, aby wywiązać się z zadań związanych z gospodarką śmieciami, część prac zleca kontrahentom, których nie może skutecznie kontrolować.

Kolejnym punktem w ekologicznym programie Jakiego jest utworzenie tzw. repair cafe, czyli miejsc, w których będzie można naprawiać różne sprzęty.

Chodzi o to, aby przedłużyć ich żywotność, a nie wyrzucać od razu na śmietnik

— wyjaśnił kandydat na prezydenta stolicy.

Budowa miejskiej biogazowni produkującej paliwo m.in. dla śmieciarek i pojazdów komunikacji miejskiej, budowa nowoczesnej miejskiej sortowni, zwiększenie liczby punktów odbioru np. starych urządzeń elektrycznych i mebli, utworzenie elektronicznego systemu monitoringu śmieci, polegającego na odbieraniu nieczystości wówczas, gdy pojemniki są pełne, a także wyposażenie miasta w podziemne śmietniki uliczne, budowa nowych altanek śmietnikowych na osiedlach, na koniec - miejska edukacja ekologiczna – to wszystko zamyka się w „10 zobowiązaniach” Jakiego dotyczących poprawy gospodarki odpadami.

WKT/TWITTER/PAP