Magdalena Środa wyśmiewa w „Gazecie Wyborczej” polskie tradycje religijne. Bardzo jej się nie spodobało zawierzenie przez premiera Mateusza Morawieckiego Matce Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Przypomina, że zawierzenia Polski dokonał też minister zdrowia.
(…) ale czym jest zawierzenie jakiegoś tam ministra w porównaniu z zawierzeniem Wielkiego Premiera?
— kpi pani filozof.
Dopiero teraz zawierzenie jest solidne i skuteczne
— dodaje.
Nie wiem, jaki interes ma w tym „zawierzaniu” Matka Boska, która od wielu już lat nosi tytuł Królowej Polski
— pisze Magdalena Środa w „Gazecie Wyborczej”.
Zapewne jest to funkcja dość niestabilna i mało wiarygodna, bo co jakiś czas trzeba ją wzmacniać kolejnymi zawierzeniami, a także święcić, co się da, żeby Polski pod jej panowaniem złe nie wzięło, a hierarchowie mieli z czego żyć
— podkreśla.
Dla pani Środy to śmiesznostki, które przypominają jej „nieco pogańską Noc Kupały lub pląsy wokół Światowida”, dla Polaków to ponad tysiąc letnia tradycja.
ems/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/403383-to-juz-opetanie-prof-sroda-kpi-z-tradycji-religijnych