Trudno zrozumieć postawę osób, które na co dzień załamują ręce nad wszelkimi przejawami podkreślania polskiej tożsamości, a na jakąkolwiek próbę potępienia ukraińskiego nacjonalizmu reagują niemal alergicznie. I nie mówimy bynajmniej o prostujących prawice skinheadach zza Odry, ale rodzimych piewcach demokracji, liberalizmu, tolerancji, etc.
Trudno mówić o jednym pojęciu nacjonalizmu. Podobnie jak w przypadku innych -izmów, również i ten dzieli się na odłamy, odcienie o różnym sznycie i zabarwieniu. Jednak jego ukraińska wersja, odwołująca się do myśli Dymitro Doncowa, to wyjątkowo obrzydliwy gatunek – oderwany od chrześcijańskiej wizji narodu i państwa iście pogański wymysł (mimo grekokatolickiej kurateli) usprawiedliwiający dokonywanie czystek etnicznych w imię rzekomo wyższego dobra. Tak naprawdę to bliźniacza wersja niemieckiego nazizmu i chorwackiego bestialstwa spod znaku ustaszy.
Właśnie na kulcie takiego śmiercionośnego wynalazku próbuje się budować tożsamość współczesnej Ukrainy. Tym sposobem umniejsza się skalę zbrodni, a nawet ją usprawiedliwia. Tylko czy wówczas oburzenie wyrażają wszyscy guwernerzy dobrego smaku, którzy dopatrują się przejawów rasizmu, faszyzmu i antysemityzmu w manifestacjach polskich narodowców? Jakoś nie słyszymy o monitorowaniu sytuacji przez zawodowych antyfaszystów tworzących opasłe raporty z pominięciem meritum. Ukraina to nasz partner, Ukraina jest zagrożona przez Rosję, Ukraina jest na drodze do UE. Powtarzane jak mantra zaklęcia sprawiają, że politycy opcji liberalno-demokratycznej są gotowi przymknąć oko na wszelkie radykalizmy i sprzeciwiać się każdej, choćby najmniejszej, próbie uczczenia pamięci Polaków zamordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Jak pisał Edmund Burke: „Wystarczy, by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje”. To prawda. Nawet jeśli z tą dobrocią w przypadku pewnych kręgów przesadzamy…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/403173-ukrainski-nacjonalizm-znajduje-zrozumienie-u-demokratow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.