Lewandowski, jak Thun, zachwyca się Tuskiem: Tylko on pozostał na placu boju w spinaniu Unii 27 krajów

Do grona polityków Platformy Obywatelskiej, którzy zachwycają się tym, co robi - albo czego nie robi - Donald Tusk dołączył europoseł Janusz Lewandowski. W wywiadzie udzielonym „Dziennikowi Gazecie Prawnej” Lewandowski powiedział, że na placu bojo o jedność UE 27 krajów pozostał tylko Tusk.

Na placu boju w spinaniu Unii 27 krajów został tylko Donald Tusk. Merkel ustąpiła Macronowi w imię porozumienia w innych sprawach, w tym polityce migracyjnej

— przekonywał Lewandowski.

Przypomnijmy, że wcześniej nad bohaterstwem Tuska rozpływała się Róża Thun, która stwierdziła, że to własnie dzięki szefowi RE do Europy przybywa mniej uchodźców.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dziwowisko! Róża Thun znalazła bohatera kryzysu migracyjnego: Dzięki Donaldowi Tuskowi do Europy przybywa mniej uchodźców

W jego ocenie pozycja negocjacyjna Polski słabnie i nie buduje się żadnych sojuszów.

Co ciekawe, w języku Lewandowskiego jest takie pojęcie jak za droga inwestycja w bezpieczeństwo Polski(!). Co to oznacza w jego mniemaniu? Gazociąg Baltic Pipe.

Bezpieczeństwo energetyczne i nie tylko energetyczne zawsze ma swoją cenę. Jeśli w Polsce powstanie rynek mocy, to też się za to będzie płacić

— stwierdził Lewandowski.

Wygląda na to, że w Platformie Obywatelskiej „bohaterstwo” Tuska jest niekwestionowane. Najlepiej by było, gdyby wszelkie interesy gospodarcze były prowadzone z Rosją, bo po co sobie robić problem. Słowem - powrót do tego jak było, tylko lepiej. Doprawdy, tylko politycy PO są w stanie stwierdzić, że bezpieczeństwo jest za drogie…

wkt/”DGP”