W cywilizacji łacińskiej możliwość pochowania zmarłych jest czymś absolutnie podstawowym. Trudno sobie wyobrazić, żeby w cywilizowanym świecie takie działania mogły być akceptowane
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
wPolityce.pl: Prezydent Andrzej Duda oddał hołd ofiarom ludobójstwa na Wołyniu. Prezydent Petro Poroszenko przyjedzie na Lubelszczyznę do wsi Sahryń, żeby uczcić Ukraińców. Czego możemy oczekiwać po tych dwóch wizytach?
Michał Dworczyk: Prezydent Andrzej Duda w sposób naturalny chce upamiętnić ofiary ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Ponad 100 tysięcy Polaków zostało wymordowanych w zaplanowanej akcji przez ukraińskich polityków i wojskowych w czasie II wojny światowej. Kresowiacy zginęli dlatego, żeby tereny uznane za etniczne ziemie ukraińskie zostały oczyszczone z Polaków.
Oddanie hołdu ofiarom wydaje się czymś naturalnym. Dlatego Sejm dwa lata temu wydarzenia te określił po raz pierwszy mianem ludobójstwa oraz ustanowił nowe święto, święto Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Będziemy je obchodzić za kilka dni, 11 lipca. Natomiast gest prezydenta Poroszenki rozpatrywałbym wyłącznie w kategoriach wewnętrznych potrzeb bieżącej polityki ukraińskiej.
Ukraińcy starają się przekonać, że na Wołyniu dochodziło do bratobójczych walk polsko-ukraińskich. Co pan sądzi o tej interpretacji?
Absolutnie nie można stawiać znaku równości pomiędzy tymi wydarzeniami. Nie można próbować, jak robią to niektórzy ukraińscy politycy i historycy budować jakiejś symetrii. Tak, jak powiedziałem, po ukraińskiej stronie była to zaplanowana akcja, której celem było wymordowanie Polaków na terenach uznanych za etnicznie ukraińskie. Po stronie polskiej obrona, połączona z działaniami odwetowymi, których zasadniczym celem było powstrzymanie kolejnych planowanych przez UPA mordów.
Co z poszukiwaniem ofiar zbrodni na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej? Da się przekonać Ukraińców, żeby polski IPN mógł poszukiwać pomordowanych Polaków?
Mamy nadzieję, że strona ukraińska odblokuje możliwość badań i ekshumacji. W cywilizacji łacińskiej możliwość pochowania zmarłych jest czymś absolutnie podstawowym. Trudno sobie wyobrazić, żeby w cywilizowanym świecie takie działania mogły być akceptowane.
Pani prof. Małgorzata Gersdorf jest prezesem SN?
Pani prof. Małgorzata Gersdorf jest prezesem SN w stanie spoczynku. W stan spoczynku przeszła 4 lipca na podstawie obowiązujących przepisów.
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/403070-nasz-wywiad-dworczyk-o-ekshumacjach-na-wolyniu