Przed dwoma dniami, z okazji 75. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej Instytut Pamięci Narodowej zorganizował na Przystanku Historia w Warszawie międzynarodową konferencję naukową „II wojna światowa w stosunkach polsko-ukraińskich – stan badań, perspektywy badawcze”.
W dniach 5–6 lipca 28 historyków z Polski i zagranicy (Ukrainy, USA i Niemiec) dyskutowało nad zagadnieniem relacji polsko-ukraińskich w okresie II wojny światowej. Co ważne, pierwszy o historii II wojny światowej, także o rzezi wołyńskiej, chcieli rozmawiać ukraińscy historycy. To m.in. prof. Ołeksandr Zajcew z Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie, prof. Mykoła Kuczerepa oraz prof. Wołodymyr Baran ze Wschodnioeuropejskiego Uniwersytetu Narodowego im. Łesi Ukrainki w Łucku, prof. Władysław Hrynewycz z Instytutu Badań Politycznych i Narodowościowych NAN Ukrainy w Kijowie.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek zaznaczył:
XX wiek rozpoczął się dla nas wielką wojną. Z tej wojny wyrosła nasza niepodległość. U jej progu między Polakami i Ukraińcami polała się krew we Lwowie, w Przemyślu oraz na wielu innych frontach. (…) Potrzeba prawdy jest fundamentem relacji między narodami. Mam nadzieję, że niniejsza konferencja stanie się drogą do jej osiągnięcia.
I trudno się z tym nie zgodzić w obliczu zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy. A taki wiosną ubiegłego roku wydał ukraiński IPN. Przypomnijmy, że między Warszawą a Kijowem trwa spór wokół tego zakazu wydanego po zdemontowaniu nielegalnego pomnika UPA w Hruszowicach w powiecie przemyskim, do czego doszło w kwietniu 2017 r.
Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA zaatakowały ok. 150 polskich miejscowości.
Najboleśniej w pamięci historycznej Polaków i Ukraińców zapisały się wydarzenia z pierwszej połowy XX wieku, a zwłaszcza z okresu drugiej wojny światowej. Ówczesne wzajemne relacje stanowią z pewnością najtragiczniejszy w skutkach i najtrudniejszy do zrozumienia rozdział w najnowszej historii obu społeczeństw i narodów. Znalazło to potwierdzenie m.in. w historycznych już oświadczeniach prezydentów Polski i Ukrainy, uchwałach polskiego Sejmu i Senatu oraz Rady Najwyższej Ukrainy
— napisał w liście odczytanym podczas międzynarodowej konferencji marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Pierwszego dnia konferencji zaproszeni naukowcy skupili się w swoich wystąpieniach właśnie wokół tematów związanych z koncepcjami ideologicznymi ukraińskiego integralnego nacjonalizmu, genezą konfliktu polsko-ukraińskiego, a także losami duchowieństwa różnych wyznań w jego trakcie.
Przedstawiono także nowe ustalenia i perspektywy badawcze, jak również dokonano przeglądu stanu badań dotyczących konfliktu polsko-ukraińskiego w ujęciu historiografii polskiej, ukraińskiej, rosyjskiej oraz niemieckiej. Zaprezentowano m.in. aktualne wyniki badań nad liczebnością ofiar zbrodni nacjonalistów ukraińskich oraz zwrócono uwagę na znaczenie terminologii dotyczącej ludobójstwa w ujęciu prawa międzynarodowego i na totalitarne cechy ideologii OUN-UPA.
Dotąd żaden ukraiński historyk nie chciał zabierać głosu podczas podobnych wydarzeń. Zaproszenie ukraińscy badacze przyjęli dopiero w tym roku, na zaproszenie polskiego IPN.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/403003-ukrainscy-historycy-rozmawiaja-o-wolyniu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.