Najpierw musimy postawić diagnozę i zbadać jak wyprowadzano VAT, a potem znaleźć na to lekarstwo. Sam podatek jest w założeniu w porządku, natomiast jego pośredni charakter niesie za sobą ryzyko oszustw. Dlatego jako Kukiz‘15 jesteśmy zdania, że powinien być wprowadzony podatek obrotowy, dużo niższy, ale obligatoryjny, żeby nie można było kombinować

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Kukiz‘15 Marek Jakubiak. Polityk opowiada o zadaniach powołanej wczoraj przez Sejm komisji śledczej ds. VAT, której będzie członkiem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Sejm za rozliczeniem gigantycznej afery! Posłowie przyjęli uchwałę ws. powołania komisji śledczej ds. VAT

Co dalej z komisją ds. VAT? Horała: Skład poznamy na następnym posiedzeniu Sejmu. Zaczniemy działać bezzwłocznie

wPolityce.pl: Co konkretnie będzie przedmiotem badań komisji ds. VAT?

Marek Jakubiak: Zwykle każda komisja jest inna, a więc mówić, że wiem na pewno, co będzie za trzy miesiące jest mało poważne. Jedno jest pewne. Chcemy wyjaśnić i ujawnić styk polityki z oszustwami, które kosztowały Skarb Państwa, czyli nas, ponad 200 miliardów złotych. A czasu jest mało.

Kiedy poznamy pełny skład komisji?

Na przyszłym posiedzeniu Sejmu.

Komisja będzie zajmować się latami 2007-2015. Opozycja chce, aby rozszerzyć czas zakres badania o czasy rządów PiS. To dobry pomysł?

Ja o tym mówiłem w Sejmie. Chodzi o to, że każdy proceder ma swoją linię z trendem wzrastającym lub malejącym i niestety w tym przypadku trend jest cały czas taki sam. Kukiz‘15, składając uchwałę, miał na myśli zbadanie tej linii, czy ona wzrasta, czy nie i ogólnie całego procederu, który trzeba przerwać. Wiemy, że wyłudzenia mają miejsce dalej, tylko w inny sposób, bo to bardzo ewoluuje. Jako komisja będziemy ewoluować razem z tym procederem. Mam nadzieję, że Ministerstwo Finansów nam w tym pomoże i prokuratura białostocka działa, mamy bowiem półtora roku czasu, a co za tym idzie, trzy kampanie wyborcze i to jest trochę przerażające.

Jak, Pańskim zdaniem, najlepiej zapobiegać wyłudzaniu VAT?

Najpierw musimy postawić diagnozę i zbadać jak wyprowadzano VAT, a potem znaleźć na to lekarstwo. Sam podatek jest w założeniu w porządku, natomiast jego pośredni charakter niesie za sobą ryzyko oszustw. Dlatego jako Kukiz‘15 jesteśmy zdania, że powinien być wprowadzony podatek obrotowy, dużo niższy, ale obligatoryjny, żeby nie można było kombinować. Sprzedałem, dostałem pieniądze, zapłaciłem podatek, jestem rozliczony. I to wszystko. Nie ma innego rozwiązania, bo zawsze jakieś oszustwa gdzieś po drodze się zdarzą.

To wiązałoby się też z graniczeniem biurokracji.

Dokładnie. To, co powiedziałem przed chwilą powoduje, że po stronie urzędników, którzy nie są potrzebni w tak wielkiej ilości, a także różnej maści doradców podatkowych słyszę głosy sprzeciwu. Nie dziwię się wcale, dlatego że oni są w tym przypadku kompletnie niepotrzebni. Obligatoryjność i niska stawka podatkowa to podstawa.

Rozmawiał: Paweł Zdziarski