Macierewicz o debacie w Parlamencie Europejskim: Atakowano Polskę, jakby tu nie było wolności jednostki – zupełny absurd

Tam był realizm grupy zaangażowanych politycznie postkomunistycznych polityków, zwłaszcza wtedy, gdy powoływali się na Różę Luksemburg (..) Takie zdanie przywołano, atakując oczywiście Polskę, jakby w Polsce nie było wolności jednostki – zupełny absurd

— mówił w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Odniósł się w tych słowach do ataków pod adresem premiera Morawieckiego w trakcie wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Szewczak o debacie w PE: Przy tych furiackich atakach, premier jawił się tam jako prawdziwy arystokrata intelektu i zasad

W Unii Europejskiej, Parlamencie Europejskim, Komisji Europejskiej, w tych gremiach kierowniczych, ukształtował się – jak się wydaje – już zupełnie jednolity pogląd, że bez względu na to, co się dzieje na zewnątrz, a może im bardziej kwestionowana jest sensowność takiej struktury jak UE w obecnym kształcie, tym bardziej trzeba ją zacieśniać i przekształcać w jednolity organizm państwowo-gospodarczy

— podkreślał, oceniając postawę instytucji unijnych wobec Polski.

I oni to dzisiaj jasno powiedzieli: Nie wystarczy gospodarka, my zmierzamy do jednolitej struktury w tzw. wartości europejskie, o których kształcie decyduje większość parlamentu. One są takie, jakie my ustalimy bez względu na to, co narody na ten temat sądzą i co państwa niepodległe na ten temat sądzą, i będziemy to egzekwowali

— zaznaczył były szef MON.

Drugi element, który został bardzo jasno podkreślony to postawienie żądania, żeby Polska się wyrzekła jakichkolwiek związków z krajami międzymorza. To zostało przez Pana Verhofstadta bardzo jasno powiedziane

— stwierdził polityk w nawiązaniu do przemowy belgijskiego europosła.

Macierewicz pozytywnie ocenił wystąpienie szefa polskiego rządu.

Akcenty musiały być rozłożone stosownie do sytuacji, a wobec zupełnie niezwykłej nawały, jaka spotkała Pana premiera i Polskę ze strony absolutnej większości PE, myślę, że co najmniej dziewięćdziesiąt kilka procent posłów było reprezentowanych przez tych, którzy się wypowiadali przeciwko Polsce oraz przeciwko UE, jaką kiedyś znaliśmy, było to dobre wystąpienie

— komentował poseł PiS na antenie TV Trwam.

PZ/TV Trwam