Taki był odważny, tak się odgrażał, a wyszło tak, jak zwykle. Lech Wałęsa po napomnieniu ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, że może stracić pozwolenie na broń, zaczął tłumaczyć się na Twitterze. Oczywiście nie zapomniał przy tym zaatakować Jarosława Kaczyńskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wałęsa straci pozwolenie na broń? Szef MSWiA: „Ktoś kto grozi i deklaruje użycie broni jest albo niezborny emocjonalnie albo groźnym psychopatą”
Przypomnijmy, że Wałęsa zapowiedział na Facebooku, że „jeśli podniosą łapę na Sąd Najwyższy” to przyjedzie do Warszawy.
Dodał, że będzie walczył i bronił się przed policją oraz, że ma pozwolenie na broń i samą broń do obrony osobistej. Po reakcji policji i szefa MSWiA, Wałęsa zamieścił na Twitterze wpis, w którym stwierdza, że Joachim Brudziński powinien zainteresować się bronią i pozwoleniem na nią dla Jarosława Kaczyńskiego.
Ale na tym nie poprzestał. W kolejnym wpisie zaapelował do szefa MSWiA, żeby dokładnie czytał jego wpisy.
Nikogo nie straszyłem i do nikogo nie zamierzam strzelać. Broń którą posiadam to są tylko drogocenne prezenty.Jest bardzo dobrze zabezpieczona. Nikogo o broń nie prosiłem,dopiero po otrzymaniu prezentu załatwiano pozwolenia
— przekonywał Wałęsa.
Co do dokładnego czytania tekstów Wałęsy, nie ukrywamy, że czasami byłoby łatwiej, gdyby Wałęsa sam nie kasował swoich wpisów i nie blokował użytkowników Twittera. Ale to mały szczegół.
W swoich - z braku lepszego określenia - pokracznych tłumaczeniach, Wałęsa stwierdził, że to on jest strasznie pokrzywdzony, ponieważ Jarosławowi Kaczyńskiemu wszystko uchodzi na sucho.
Facet chodzi z uzbrojoną ochroną po Sejmie, do którego nie mogą wejść nawet dziennikarze. Miał broń już od dawna. Pytam się, czy jemu jest wszystko wolno bo udało mu się wygrać wybory z 37% poparciem? Czy Polska jest jego prywatnym folwarkiem? Czy ci faceci obok niego to posłowie?
— dramatyzował Wałęsa.
Ale na tym nie koniec. Żeby zamknąć temat broni i pozwolenia na broń, Wałęsa wystosował odezwę w sprawie „walki o sprawiedliwość dziejową”.
W imię prawdy i sprawiedliwości dziejowej wnoszę o publiczne rozliczenie formalno- prawne braci Kaczyńskich w takich sprawach. 1] Niszczenia dobrego imienia Polski 2] Niszczenia demokracji zawartej w trójpodziale władz 3].Udział w Katastrofie Smoleńskiej 4]. Teczek Kiszczaka
— napisał Wałęsa.
Jak widać, Wałęsa wychodzi z założenia, że wszyscy są winni tylko nie on. A za każde jego niepowodzenie czy pomyłkę, pierwszą i najbardziej winną osobą jest Jarosław Kaczyński. Ta nienawiść chyba zaczyna przeradzać się w obłęd…
wkt/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/402292-walesa-tlumaczy-sie-ze-slow-o-broni-i-atakuje-prezesa-pis