To nie jest kwestia zamrożenia ustawy. Podkomisje powołuje się, kiedy materia jest złożona i trzeba ją dokładnie przeanalizować

— powiedział w programie „Kropka nad i” (TVN24) Zbigniew Gryglas, poseł „Porozumienia”, odnosząc się do projektu „Zatrzymaj aborcję”, którym dziś zajmowała się sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny.

CZYTAJ TAKŻE: Po burzliwej debacie w komisji, projektem „Zatrzymaj aborcję” zajmie się podkomisja. Godek: „Projekt jest bardzo prosty - jednozdaniowy, podkomisja jest niepotrzebna”

Według poseł koła liberalno-społeczni Joanny Scheuring-Wielgus dyskusja dotycząca projektu „Zatrzymaj aborcję” ma… odwrócić uwagę od kwestii reformy sądownictwa.

Nie życzymy sobie tego, żeby Episkopat mówił nam posłom i posłankom co mamy robić. (…) Episkopat niech się zajmie duchowością. Ta ustawa była tylko i wyłącznie po t, aby przykryć to co się dzieje z naszym sądownictwem. Proszę sobie zauważyć, że kiedy w Polsce dzieje się coś z wymiarem sprawiedliwości, wyskakuje jak filip z konopi Kaja Godek

— stwierdziła.

Zbigniew Gryglas podkreślił, że  podczas głosowania nad projektem liberalizującego aborcję „Ratujmy Kobiety 2017” nawet część posłów PO i Nowoczesnej zagłosowała przeciw.

Przypomnę, że tutaj podziały wśród posłów przebiegają często w poprzek podziałów politycznych. Była grupa posłów Nowoczesnej, która nie brała udziału w głosowaniu, kilkoro posłów PO głosowało niezgodnie ze stanowiskiem klubu i zostali z niego wykluczeni

— mówił.

Rozmowa dotyczyła też wchodzącej jutro w życie nowej ustawy o Sądzie Najwyższym.

Ja nie mam prezydenta swojego kraju. Mówię to z wielkim bólem. Prezydent Andrzej Duda pełni tak naprawdę funkcję prezydenta i prawdopodobnie jutro się skompromituje. (…) Prezydent Duda zrobi dokładnie to, co każe mu Jarosław Kaczyński, czyli skróci kadencję Małgorzaty Gersdorf. To będzie trak naprawdę pogrzeb polskiego wymiaru sprawiedliwości w całości

— stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus.

Dzisiaj wszystko jest w rękach pana prezydenta. To prezydent podejmuje kluczową decyzję na samym początku drogi każdego sędziego, bo prezydent powołuje sędziów w Polsce. Ma też prawo podjęcia decyzji co do zakończenia tej ścieżki kariery, przejścia s tan spoczynku

— mówił z kolei Zbigniew Gryglas.

Joanna Scheuring-Wielgus odniosła się też do procedury art. 7.

To jest wstyd dla całego świata. My jesteśmy testerami artykułu, który nigdy nie powinien być ruszony

— powiedziała.

as/TVN24