I to ma być Rzecznik Praw Obywatelskich? Znajdować zrozumienie dla szokujących słów Lecha Wałęsy, który chciał grozić policjantom bronią i chce wziąć udział w „fizycznym odsunięciu” Jarosława Kaczyńskiego> Adam Bodnar jest chyba rzecznikiem politycznych ekstremistów, a nie praw obywatelskich. To jednak nie koniec! Mimo konstytucyjnego zakazu uczestnictwa sędziów w życiu politycznym, Bodnar także ich tłumaczy i nie dziwi się, że zamierzają oni angażować się w polityczną awanturę.

CZYTAJ TAKŻE:Żadnych hamulców! Wałęsa wzywa UE do interwencji i zapowiada rewolucję: „Staję na czele fizycznego odsunięcia głównego sprawcy wszystkich nieszczęść”

Rozumiem pewną frustrację pana prezydenta Wałęsy, że za pomocą ustaw i zwyczajnej większości parlamentarnej dokonuje się zmiany porządku konstytucyjnego, ignoruje się głos zaniepokojeni, że on prawdopodobnie chciałby coś zrobić, w jakiś sposób zareagować. Jest to na swój sposób symboliczne, że osoba tak zasłużona dla walki o demokrację, musi po tylu latach wyrażać troskę o stan praworządności i demokracji w Polsce.

– stwierdził Adam Bodnar w rozmowie z portalem RP.pl

Pytanie co pan prezydent miał na myśli. To nie jest zbytnio rozsądne, bo nawoływanie do jakiejkolwiek formy przemocy jest czymś co byłbym w stanie dopuszczać.

– powiedział Rzecznik Praw Obywatelskich.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wałęsa nadal w oparach absurdu! Grozi, że będzie walczył z policją: „Przypominam, że mam broń i pozwolenie do obrony osobistej”

Zdaniem Bodnara, Sąd Najwyższy nie będzie ciałem niezależnym. Dlaczego? Bo nastąpią w nim zmiany.

Ponieważ te zmiany doprowadzą do wymiany I prezesa SN oraz do wymiany znaczącej części składu. Nastąpi proces powoływania nowych osób na stanowiska sędziowskie. Powstaną dwie nowe izby.

– tłumaczył Bodnar.

Rzecznik Praw Obywatelskich jest przekonany, że Sąd Najwyższy mógłby uznać, przegrane przez PiS, wybory za nieważne. ciekawe, że Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie budzi w nim żadnych wątpliwości.

A jak rzecznik podchodzi o planowanych na jutro i pojutrze proteście ulicznym sędziów? Nie przeszkadza mu, że sędziowie nie mogą uczestniczyć w życiu politycznym.

To ich indywidualna sprawa. Sędziom nie wypada protestować w sprawach czysto politycznych. Zgodnie ze standardami praw człowieka, mogą oni angażować się w  demonstracje, które dotycząc obrony praworządności i niezależności sądownictwa.

– „wytłumaczył” Adam Bodnar

Adam Bodnar przyzwyczaił nas już do swoich politycznych sympatii i kuriozalnych wypowiedzi. Dziś dołożył kolejna. Kogo dziś broni Adam Bodnar? W obronie jakich wartości staje?

Źródło: RP.pl