Skurkiewicz: To pierwszy etap reformy sądownictwa. Wałęsa znów próbuje wypłynąć. Wiemy, jak skończyło się jego spotkanie z niepełnosprawnymi

Prezydent RP ma najwyższy mandat. Przypomnę wypowiedzi pana Strzembosza, który w 89 roku mówił, ze wymiar sprawiedliwości sam się oczyści. Tak się nie stało i dziś mamy tego efekty

— powiedział w „Minęła 20” wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz, odnosząc się do ataków opozycji na rząd, z powodu decyzji prezydenta co do tego, czy sędziowie będą mogli orzekać po 65 roku życia i reformy wymiaru sprawiedliwości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Histeria sięga zenitu. Kierwiński atakuje PiS: „Wprowadzacie absurdalne rozwiązania po to, by mieć nieograniczoną władzę”

Były szef „Solidarności” o zachowaniu Wałęsy: „Patrzę z wielkim smutkiem na to, jak kompletnie rujnuje swój mit”

Ziobro o nowej ustawie o SN: „Nasze zmiany mają na celu zmieniać standardy polskiego wymiaru sprawiedliwości”

Podkreślił, że sędziowie określają siebie jako nadzwyczajną kastę i uważają, że są ponad prawem, co jest właśnie efektem tego „samooczyszczenia się”.

Do tego mamy Lecha Wałęsę. Wiemy, jak skończyło się jego spotkanie z niepełnosprawnymi. Dziś znów próbuje wypłynąć. Akceptowalność działań podejmowanych przez rząd PiS jest na niespotykanym poziomie. Jeśli dziś panowie, jako politycy wyjdą na ulicę protestować, to będziecie mieli okazje porozmawiać z ludźmi i przekonać, się co oni tak naprawdę o tych reformach sądzą

— odpowiedział posłom opozycji wiceszef MON.

Przypomniał, że sam jest parlamentarzystą od 10 lat i w jego biurze poselskim, a wcześniej senatorskim, prawie 75 proc. spraw osób, które się do niego zgłaszały, dotyczyła właśnie spraw związanych z wymiarem sądownictwa.

Społeczeństwo nie zrozumiałoby, gdybyśmy poprzestali na tych zmianach, żebyśmy zostali w miejscu, w którym jesteśmy. To pierwszy etap. Chcemy zmienić system, żeby nie było tak, że dziś mamy 10 tys. sędziów, z czego orzeka tylko 6 tys. Chcemy iść dalej. Zmiany kadrowe to pierwszy etap. Od czegoś trzeba zacząć

— podkreślił polityk.

Jak rozumiem nadzwyczajna kasta chciałaby pełnić swoje funkcje zdecydowanie dłużej. My od samego początku mamy niesamowite problemy z sędziami i wymiarem sprawiedliwości. Co działo się wokół TK, kiedy były prezes mówił, że ustawa nie będzie go obowiązywała, bo będzie orzekał w oparciu o konstytucję? Przepisy wewnątrz UE nie dotyczą kwestii bezpośrednio związane z wymiarem sprawiedliwości. To o tym jest spór Warszawy z Brukselą. Unijne traktaty nie mogą ingerować w krajowe prawo

— powiedział Wojciech Skurkiewicz.

wkt