Upowszechniliśmy na świecie wiedzę, że sformułowania „polskie obozy” nie można używać - powiedział w sobotę wiceminister kultury Jarosław Sellin. Przypomniał, że izraelski dziennik Haarec ocenił: „Warszawa wygrała bitwę o narrację”.
Celem ustawy styczniowej ustawy (o IPN - PAP) była walka o honor i godność narodu i państwa polskiego
— powiedział Sellin w radiowej Trójce. Przypomniał, że „po zaniechaniach polityki historycznej naszych poprzedników Polska zaczęła się staczać w pamięci świata do miejsca, w którym stawaliśmy się współsprawcami największych zbrodni II wojny światowej”.
Jak dodał rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński, środowa nowelizacja ustawy o IPN dotyczyła tylko aspektów karnych.
„Nowelizacja zakończyła pewne napięcia na linii z Izraelem. Wbrew intencjom rządu ustawa była trochę opacznie rozumiana”
— podał.
Łapiński powiedział, że „udało się osiągnąć rzeczy przełomowe”.
„Wspólna deklaracja premierów Polski i Izraela, w której pojawia się potępienie antysemityzmu, ale też potępienie antypolonizmu. Przyznanie, że takie sformułowania, jak +polskie obozy zagłady+ jest kłamliwe”
— powiedział rzecznik prezydenta.
Sellin przypomniał, co o tej sprawie napisał jeden z najbardziej wpływowych dzienników w Izraelu.
„Haarec napisał, ze polskie prawo zostało zmienione, ale to Warszawa wygrała bitwę o narrację. Myśmy upowszechnili wiedzę o tym, że nie można takich sformułować używać”
— powiedział wiceminister.
Łapiński był pytany, kiedy prezydent Andrzej Duda zostanie przyjęty w Białym Domu. Powiedział, że „nie należy łączyć tych dwóch spraw ze sobą (wizyty w Stanach Zjednoczonych oraz nowelizacji ustawy o IPN)”. „Spokojnie poczekajmy, trzeba pewne rzeczy zgrać” - stwierdził. Dodał, że prezydenci będą widzieć się na szczycie NATO.
W środę Sejm uchwalił nowelę ustawy o IPN. Senat przyjął ją bez poprawek, a prezydent podpisał. Nowelizacja uchyla artykuły: 55a, który grozi karami grzywny i więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi i państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej, i art. 55b, który głosi, że przepisy karne mają się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - „niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu”.
Artykuły te, uchylone środową nowelizacją, zawierała wcześniejsza, styczniowa nowelizacja ustawy o IPN. Wywołała ona liczne kontrowersje; sprzeciw wobec niej wyraziły m.in. władze Izraela, którego MSZ oświadczyło wtedy, że ”żadna ustawa nie zmieni faktów”. Instytucje izraelskie wyrażały obawę o wolność badań historycznych. O przeanalizowanie ustawy pod kątem wolności słowa apelowała też administracja amerykańska.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/401913-sellin-celem-ustawy-byla-walka-o-honor-i-godnosc-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.