Premier Mateusz Morawiecki w czwartek przybył do Brukseli na dwudniowy szczyt UE, który będzie poświęcony głównie kwestii migracji. Szef rządu weźmie udział również w spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Nie zgadzamy się z narzucaniem relokacji; na pewno bardzo twardo będziemy obstawać przy naszych racjach, przy prowadzeniu jeszcze dalej idących działań na zewnętrznych granicach UE
—oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki przed szczytem UE ws. migracji.
My się nie zgadzamy się z narzucaniem relokacji i jesteśmy jednocześnie bardzo konstruktywnym graczem w ramach UE
—mówił szef polskiego rządu dziennikarzom.
Jak dodał, Polska pokazuje, że w zakresie ruchów wtórnych, czyli przesunięć pomiędzy krajami członkowskimi, w przypadku przybycia migrantów bądź uchodźców do któregoś z krajów granicznych UE, „my mamy twarde regulacje azylowe i tych twardych regulacji się trzymamy”.
Morawiecki zaznaczył, że nie wie, jakie będą rezultaty rozpoczynającego się szczytu w Brukseli „ale my na pewno bardzo twardo będziemy obstawać przy naszych racjach”.
Przy prowadzeniu jeszcze dalej idących działań na zewnętrznych granicach UE czy na terenie państwa takich, jak Libia, Syria; żeby tym krajom pomagać, żeby uchodźcy tam zostali
—powiedział dziennikarzom premier.
Szef polskiego rzadu skrytykował również pomysł Unii Europejskiej dwóch prędkości.
Polska prezentuje bardzo jednoznaczne stanowisko, że nie powinno być Unii Europejskiej dwóch prędkości
—mówił Morawiecki. Jak dodał jeśli kraje strefy euro chcą tworzyć osobny budżet, to nie powinien on zagrażać budżetowi UE.
Szef polskiego rządu w rozmowie z dziennikarzami wskazał, że jednym z tematów, które będą poruszane podczas spotkań w Brukseli będzie sprawa związana z budżetem strefy euro. Zwrócił uwagę, że wiele krajów UE jest sceptycznych wobec pomysłu osobnego budżetu strefy euro, wskazując na Maltę i Austrię.
Polska prezentuje tutaj bardzo jednoznaczne stanowisko, że nie powinno być Unii dwóch prędkości; że jeśli kraje strefy euro chcą tworzyć osobny budżet, to on nie powinien zagrażać budżetowi Unii Europejskiej
—powiedział szef polskiego rząd.
Wizytę w Brukseli szef polskiego rządu rozpocznie od spotkania w gronie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej. Następnie wraz z premierami: Węgier - Viktorem Orbanem, Słowacji - Peterem Pellegrinim, Czech - Andrejem Babiszem spotka się z prezydentem Francji. Jednym z tematów rozmowy ma być kwestia migracji.
Po rozmowie z Macronem szef polskiego rządu weźmie udział w ceremonii podpisania dokumentu dotyczącego elektroenergetyki przez premierów państw bałtyckich, Polski i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera.
W marcu w Brukseli odbyło się spotkanie Junckera z Morawieckim i przywódcami państw bałtyckich: prezydent Litwy Dalią Grybauskaite, premierem Łotwy Marisem Kuczinskisem oraz premierem Estonii Jurim Ratasem. We wspólnym oświadczeniu uczestnicy spotkania zadeklarowali, że spotkają się ponownie latem w celu zawarcia porozumienia politycznego „w sprawie optymalnego sposobu synchronizacji sieci krajów bałtyckich z europejską siecią kontynentalną”. Synchronizacja ta pozwoliłaby ograniczyć uzależnienie od dostaw prądu z Rosji.
Po spotkaniu premier weźmie udział w rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczycie UE, na którym jednym z głównych tematów ma być migracja. Wspólnota ma dać zielone światło dla koncepcji „platform” poza UE, do których trafialiby uratowani na morzu.
Koncepcja „platform” czy ośrodków, w których migranci ekonomiczni mieliby być oddzielani od osób mających szanse na azyl, nie jest jeszcze sprecyzowana. Unijni urzędnicy zarzekają się, że nie będą to zamknięte obozy, gdzie zgromadzone będą tysiące migrantów.
Przywódcy unijni mają też wezwać do utworzenia w nowym wieloletnim budżecie specjalnego instrumentu finansowego na rzecz walki z migracją. Szczyt ma też odnotować postępy w pracach dotyczących wspólnego systemu azylowego.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Premier Mateusz Morawiecki w czwartek przybył do Brukseli na dwudniowy szczyt UE, który będzie poświęcony głównie kwestii migracji. Szef rządu weźmie udział również w spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Nie zgadzamy się z narzucaniem relokacji; na pewno bardzo twardo będziemy obstawać przy naszych racjach, przy prowadzeniu jeszcze dalej idących działań na zewnętrznych granicach UE
—oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki przed szczytem UE ws. migracji.
My się nie zgadzamy się z narzucaniem relokacji i jesteśmy jednocześnie bardzo konstruktywnym graczem w ramach UE
—mówił szef polskiego rządu dziennikarzom.
Jak dodał, Polska pokazuje, że w zakresie ruchów wtórnych, czyli przesunięć pomiędzy krajami członkowskimi, w przypadku przybycia migrantów bądź uchodźców do któregoś z krajów granicznych UE, „my mamy twarde regulacje azylowe i tych twardych regulacji się trzymamy”.
Morawiecki zaznaczył, że nie wie, jakie będą rezultaty rozpoczynającego się szczytu w Brukseli „ale my na pewno bardzo twardo będziemy obstawać przy naszych racjach”.
Przy prowadzeniu jeszcze dalej idących działań na zewnętrznych granicach UE czy na terenie państwa takich, jak Libia, Syria; żeby tym krajom pomagać, żeby uchodźcy tam zostali
—powiedział dziennikarzom premier.
Szef polskiego rzadu skrytykował również pomysł Unii Europejskiej dwóch prędkości.
Polska prezentuje bardzo jednoznaczne stanowisko, że nie powinno być Unii Europejskiej dwóch prędkości
—mówił Morawiecki. Jak dodał jeśli kraje strefy euro chcą tworzyć osobny budżet, to nie powinien on zagrażać budżetowi UE.
Szef polskiego rządu w rozmowie z dziennikarzami wskazał, że jednym z tematów, które będą poruszane podczas spotkań w Brukseli będzie sprawa związana z budżetem strefy euro. Zwrócił uwagę, że wiele krajów UE jest sceptycznych wobec pomysłu osobnego budżetu strefy euro, wskazując na Maltę i Austrię.
Polska prezentuje tutaj bardzo jednoznaczne stanowisko, że nie powinno być Unii dwóch prędkości; że jeśli kraje strefy euro chcą tworzyć osobny budżet, to on nie powinien zagrażać budżetowi Unii Europejskiej
—powiedział szef polskiego rząd.
Wizytę w Brukseli szef polskiego rządu rozpocznie od spotkania w gronie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej. Następnie wraz z premierami: Węgier - Viktorem Orbanem, Słowacji - Peterem Pellegrinim, Czech - Andrejem Babiszem spotka się z prezydentem Francji. Jednym z tematów rozmowy ma być kwestia migracji.
Po rozmowie z Macronem szef polskiego rządu weźmie udział w ceremonii podpisania dokumentu dotyczącego elektroenergetyki przez premierów państw bałtyckich, Polski i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera.
W marcu w Brukseli odbyło się spotkanie Junckera z Morawieckim i przywódcami państw bałtyckich: prezydent Litwy Dalią Grybauskaite, premierem Łotwy Marisem Kuczinskisem oraz premierem Estonii Jurim Ratasem. We wspólnym oświadczeniu uczestnicy spotkania zadeklarowali, że spotkają się ponownie latem w celu zawarcia porozumienia politycznego „w sprawie optymalnego sposobu synchronizacji sieci krajów bałtyckich z europejską siecią kontynentalną”. Synchronizacja ta pozwoliłaby ograniczyć uzależnienie od dostaw prądu z Rosji.
Po spotkaniu premier weźmie udział w rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczycie UE, na którym jednym z głównych tematów ma być migracja. Wspólnota ma dać zielone światło dla koncepcji „platform” poza UE, do których trafialiby uratowani na morzu.
Koncepcja „platform” czy ośrodków, w których migranci ekonomiczni mieliby być oddzielani od osób mających szanse na azyl, nie jest jeszcze sprecyzowana. Unijni urzędnicy zarzekają się, że nie będą to zamknięte obozy, gdzie zgromadzone będą tysiące migrantów.
Przywódcy unijni mają też wezwać do utworzenia w nowym wieloletnim budżecie specjalnego instrumentu finansowego na rzecz walki z migracją. Szczyt ma też odnotować postępy w pracach dotyczących wspólnego systemu azylowego.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/401657-morawiecki-przybyl-na-szczyt-w-brukseli
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.