To co robi Ryszard Petru, to jest pożytecznym idiotą PiS, szkodzi koalicji obywatelskiej. Każdy kto działa na rozdrabnianie się po stronie opozycji działa na rzecz PiS, daje prezent
— powiedziała na antenie Radia Plus szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, komentując postawę byłego jej szefa, Ryszarda Petru, który zamierza założyć własną partię.
Katarzyna Lubanuer rozmawiała dziś także z PAP. Wypowiedziała się nt. korekty ustawy o IPN.
Odejście od przepisów karnych w ustawie o IPN nie spowoduje, że przepisy będą dobre, one będą mniej bzdurne
— oceniła w środę w rozmowie z PAP szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Jej zdaniem, decyzja o pilnej nowelizacji ustawy została podjęta pod wpływem nacisków USA i Izraela.
Premier Mateusz Morawiecki w środę rano zwrócił się z wnioskiem do marszałka Sejmu o uzupełnienie porządku obrad Sejmu o punkt dotyczący nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że projekt noweli ma dotyczyć korekty polegającej na odstąpieniu od przepisów karnych ze styczniowej nowelizacji ustawy.
Projekt zmian w noweli ustawy o IPN, zakładający odejście od przepisów karnych, wpłynął w środę do Sejmu i został skierowany do pierwszego czytania.
Zdaniem liderki Nowoczesnej, w sprawie ustawy o IPN, na rząd są wywierane naciski zewnętrzne - ze Stanów Zjednoczonych, czy Izraela i to właśnie dlatego zdecydowano się zmienić ją w trybie pilnym.
Biorąc też pod uwagę stosunek skrajnie prawicowego elektoratu PiS do tej sprawy, mam wrażenie, że całe posiedzenie Sejmu, które rzekomo zostało zwołane z powodu pożarów wysypisk śmieci, realnie jest po to, by dokonać zmian w ustawie o IPN
— oceniła w rozmowie z PAP.
Projekt pojawił się na stronach Sejmu tuż przed posiedzeniem, trudno zatem powiedzieć, że w pełni usuwa negatywne skutki poprzedniej nowelizacji
— wskazywała Lubnauer.
Mamy natomiast poczucie, że praca nad tym projektem jest realnym powodem zwołania tego posiedzenia Sejmu
— dodała.
W ocenie szefowej Nowoczesnej, ustawa o IPN jest „kompletnie jałowa”.
Zniesienie sankcji nie powoduje, że przepisy będą dobre, spowoduje tylko, że będą mniej bzdurne. Można jednak uznać, że jest to zmiana w dobrym kierunku, szkoda tylko, że już po szkodzie
— podkreśliła.
Uchwalona przez Sejm w styczniu nowelizacja ustawy o IPN zakłada m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub do trzech lat więzienia. Taka sama kara grozi za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.
Przepisy te wywołały krytykę m.in. ze strony Izraela i USA. 6 lutego prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę, a następnie w trybie kontroli następczej skierował ją do TK. Prezydent chciał, by Trybunał zbadał, czy przepisy ustawy nie ograniczają w sposób nieuprawniony wolności słowa oraz aby przeanalizował kwestię tzw. określoności przepisów prawa. Zmienione przepisy obowiązują od 1 marca.
Planowana w Polsce zmiana ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego będzie jednym z tematów, które szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer poruszy podczas czwartkowego nieformalnego szczytu ALDE w Brukseli.
W czwartek w Brukseli odbędzie się nieformalne spotkanie liderów i premierów Partii Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE) przed dwudniowym szczytem Rady Europejskiej. Nowoczesna należy do ALDE od czerwca 2016 r.
Obecność w czwartkowym spotkaniu zapowiedziała w rozmowie z PAP szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Lubnauer poinformowała, że w Brukseli zamierza spotkać się m.in. z unijną komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager, z którą rozmawiać będzie nt. polskich pracowników delegowanych, przewodniczącym Partii Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy Hansem van Baalenem oraz liderem liberałów w PE Guyem Verhofstadtem. Szefowa Nowoczesnej weźmie także udział w nieformalnym spotkaniu liderów partii reprezentujących ALDE w Parlamencie Europejskich.
Liderka N owoczesnej podkreśliła, że jednym z tematów poruszanych podczas czwartkowego spotkania będzie planowana w Polsce zmiana ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. W ocenie Lubnauer, zmiany w ordynacji pozbawią wielu wyborców w Polsce szansy na posiadanie swoich przedstawicieli w PE.
My mamy mieć ordynację, która będzie najbardziej restrykcyjna w stosunku do małych podmiotów. W większości krajów europejskich - bo w 22 - jest jedna lista krajowa, która pozwala nawet małym ugrupowaniom mieć swoich przedstawicieli w PE. W wielu krajach na ogół nie ma też progu wyborczego albo jest on bardzo niski. Po tej zmianie, w Polsce zostanie zakłócona idea wyborów proporcjonalnych
— oceniła Lubnauer.
Jej zdaniem, celem projektowanej zmiany jest zdyscyplinowanie przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego członków jego partii, by - jak mówiła - zrozumieli, że „dzielenie się i tworzenie mniejszych ugrupowań nie ma sensu wobec zmiany ordynacji”.
Podczas szczytu w Brukseli Lubnauer zamierza dowiedzieć się także, jaka jest opinia ALDE nt. możliwości startu Nowoczesnej w wyborach do PE w formule koalicyjnej wobec zmiany ordynacji w Polsce. Deklarację wspólnego startu w wyborach europejskich jako „Koalicja Obywatelska” liderzy PO i Nowoczesnej złożyli w miniony czwartek.
Innym tematem poruszanym w czwartek w Brukseli ma być kwestia praworządności w Polsce.
Będę rozmawiać na temat tego, jakie jest rzeczywiste zagrożenie, że możemy stracić środki europejskie na skutek niszczenia praworządności
— wskazała Lubnauer.
Na godzinę 11.25 na czwartek zapowiedziano wspólną konferencję Lubnauer oraz szefa PO Grzegorza Schetyny, który tego dnia będzie przebywał w Brukseli na posiedzeniu Europejskiej Partii Ludowej (EPP).
Klub PiS złożył w Sejmie projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego, którego celem jest przypisanie każdemu okręgowi wyborczemu konkretnej liczby posłów wybieranych do Parlamentu Europejskiego. Według propozycji PiS w okręgu wyborczym wybieranych ma być co najmniej trzech europosłów (obecnie liczba ta nie jest określona; głosy oddane na poszczególne listy przeliczane są na mandaty metodą d’Hondta w skali całego kraju).
as/PAP/Radio Plus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/401438-lubnauer-o-petru-jest-pozytecznym-idiota-pis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.