Rząd przedstawi dzisiaj Sejmowi projekt nowelizacji ustawy o IPN - chodzi o uchylenie artykułów 55a i 55b, mówiących o odpowiedzialności karnej za publiczne przypisywanie Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie nazistowskie popełnione przez III Rzeszę.
To wynik analizy iż w tej chwili nadrzędny cel, jakim jest obrona prawdy historycznej skuteczniej będzie można osiągać innymi środkami, niezrozumienia polskich intencji na świecie oraz trwającego od wielu miesięcy dialogu polsko-izraelskiego.
Informację tę potwierdził w radiowej Jedynce szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Odchodzimy od przepisów karnych, które mogą odwracać uwagę od celu tej nowelizacji
— powiedział minister w „Sygnałach dnia”.
Celem jest obrona dobrego imienia Polski. Natomiast IPN zostaje wyposażony w skuteczniejszy instrument, czyli narzędzia cywilno-prawne. (…) Praktyka pokazuje, że ta droga jest najbardziej skuteczna
— podkreślił.
Co w takim razie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego?
TK nie wydał opinii. Jest bardzo istotnym organem. (…) Sejm kieruje się przesłankami politycznymi, a tą przesłanką jest skuteczność prawa. Prawo musi być efektywne
— wyjaśnił Dworczyk.
Dyskusja o ustawie o IPN spowodowała, że nasze argumenty są lepiej słyszalne. Głos Polski (…) jest dziś o wiele lepiej słyszalny i można lepiej docierać do opinii publicznej. Zależy nam, żeby ludzie znali prawdę. Chcemy, żeby to prawo funkcjonowało bez większych kontrowersji
— zaznaczył.
Jak się dowiadujemy, nowelizacja ustawy ma być procedowana w ekspresowym tempie. Możliwe, że całość procesu legislacyjnego zamknie się czasie jednego dnia.
gim/gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/401403-rzad-proponuje-korekte-ustawy-o-ipn