Markus Blechner, honorowy konsul RP w Zurichu, zaprotestował przeciwko kłamliwym tezom zawartym w artykule Bartosza Wielińskiego dla gazety „Tribune de Geneva”. Zdaniem Blechnera, Wieliński, który jest pracownikiem „Gazety Wyborczej” dopuścił się trywializacji Holokaustu. Zaskoczony Wieliński pyta Blechnera, w ktorym miejscu naruszył cześć ofiar Zagłady. Poniżej spróbujemy mu to wyjaśnić.
Blechner, który jest pochodzenia żydowskiego, napisał list protestacyjny do redakcji szwajcarskiej „Tribune de Geneve” oraz do „Gazety Wyborczej”. W swoim liście zarzucił Wielińskiemu, że porównując w swoim artykule obecny prawicowy rząd RP do nazistów, dopuścił się on poważnej i niewiarygodnej trywializacji Holokaustu:
„Jestem potomkiem ocalonych z Holokaustu, którzy zdołali opuścić tzw. Trzecią Rzeszę przy ostatniej nadarzającej się sposobności. Ich rodzice, a moi dziadkowie, nie mieli tyle szczęścia i zostali zamordowani w Holokauście wraz z sześcioma milionami moich braci i sióstr (…). Dlatego też jestem zszokowany i zgorszony ostatnim artykułem Bartosza Wielińskiego z „Gazety Wyborczej” opublikowanym na łamach „Tribune de Geneva”. Porównując obecny polski rząd do niemieckich nazistów dopuścił się on poważnej i niewiarygodnej trywializacji Holokaustu.”
Markus Blechner zastrzega przy tym, że nie czuje się w żaden sposób związany politycznie z obecnym rządem PiS, a na stanowisko konsula honorowego w Zurichu powołał go jeszcze Radosław Sikorski z PO.
Bartosz Wieliński regularnie publikuje w zagranicznych mediach artykuły obsesyjnie atakujące obecny rząd i nakłaniające zachodnie państwa do interwencji w wewnętrzne sprawy Polski. Tym razem w artykule, który tak oburzył Blechnera, porównał obecne rządy PiS do rządów NSDAP w Niemczech. Napisał, że polityka PiS przypomina mu niemiecki Gleichschaltung. Wyjaśnijmy to pojęcie. Gleichschaltung został wprowadzony przez Hitlera w celu „ujednolicenia” państwa, zarówno w wymiarze administracyjnym (likwidacja landów), jak i politycznym (monopol NSDAP) oraz społecznym (usuwanie Żydów i wszelkich „niearyjskich” grup z życia publicznego). Oskarżeniem Blechnera Wieliński wydaje się zdziwiony. Za pośrednictwem Twittera zwrócił się „z uprzejmą prośbą” do konsula, aby wskazał mu, gdzie dopuścił się trywializacji ofiar Holokaustu i naruszył cześć jego ofiar.
Nas w kraju chwyty Wielińskiego nie zaskakują. Nie dziwi więc, że w dzisiejszej Polsce dostrzega on podobieństwa do hitlerowskich Niemiec, a – czego sam wprost nie pisze, ale przecież jedno z drugiego wynika – Kaczyński jest naśladowcą Hitlera. Zdołaliśmy przywyknąć, że ten obłęd nie ma żadnych granic. Jednak dla statecznego Markusa Blechnera, 77-letniego przedsiębiorcy ze Szwajcarii, przyzwyczajonego zapewne do pewnej kultury debaty, tego rodzaju publicznie uprawiany fanatyzm okazał się zaskoczeniem. Stąd jego list protestacyjny.
Co do meritum, to jasne jest, że Gleichschaltung nie jest synonimem Holokaustu. Ale to właśnie Gleichschaltung był jednym ze źródeł późniejszej Zagłady. Zaczęło się od usuwania Żydów z uczelni, instytucji, wolnych zawodów, a zakończyło masowym mordem. Można o tym przeczytać choćby w najnowszym amerykańskim wydaniu „Historii Holokaustu”:
„[Gleichschaltung] prowadził Niemcy ku ich przeznaczeniu, ku Nowemu Porządkowi, którym miała być tysiącletnia Trzecia Rzesza (…). Słowiańscy podludzie, jakkolwiek zachowali status Aryjczyków, mieli stać się niewolnikami, którzy będą wykonywać każdą najcięższą pracę, jaką zlecą im niemieccy panowie. Całkiem inny los czekał Żydów. Ich całkowita zagłada miała być oznaką końca rasowego konfliktu i zwiastunem nowej ery. Pozbycie się „żydowskiego robactwa” miało się stać pierwszym i najbardziej chwalebnym (choć utrzymywanym w tajemnicy) etapem nazistowskiej apokalipsy”.
Wieliński twierdzi jednak uparcie, że Blechner myli pojęcia, bo Holokaustu przed 1939 rokiem nie było. Co ciekawe, instytut Yad Vashem jest najwyraźniej innego zdania, bo przyznaje odznakę Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata również za lata 1933-39. Jednym z nich jest Armin T. Wegner, niemiecki pisarz, który w 1933 protestował przeciwko prześladowaniu Żydów i trafił do obozów. Niechże więc Wieliński wyjaśni teraz instytutowi Yad Vashem, że ten też jest w błędzie i powinien odebrać część przyznanych tytułów. Bo on Wieliński wie lepiej od Żydów, kiedy zaczął się Holokaust.
Można założyć, że Wieliński uważa swoich czytelników za głupców (na ile zasadnie, to już inna sprawa), przed którymi może popisywać się erudycyjnymi skojarzeniami w nadziei, że nikt nie złapie go na uproszczeniu czy przeinaczaniu faktów. Jednak szermując na lewo i prawo oskarżeniami o nazizm, łatwo wejść na pole minowe, zwłaszcza jeśli natrafi się na czytelnika, dla którego hitleryzm nie jest – tak jak dla Wielińskiego – atrakcyjnym chwytem retorycznym lecz całkiem realnym wspomnieniem osobistej tragedii. Z porównania obecnej Polski do Trzeciej Rzeszy i polityki PiS do Gleichschaltungu wynika bowiem, że następnym etapem rządów prawicy będzie masowa zagłada. Czyja? Nie wiadomo. Można tylko wnioskować, że Wielińskiego i jemu podobnych.
Inaczej mówiąc, Wieliński przyrównuje swoją obecną sytuację osobistą i zawodową w Polsce do sytuacji przyszłych ofiar Holokaustu. I stąd wzięło się – całkiem uzasadnione – oburzenie p. Blechnera. Wieliński, który bez problemu publikuje, co mu tylko wpadnie do głowy, próbuje wmówić innym, że znalazł się w podobnym położeniu, co Żydzi pod władzą Hitlera. I udaje, że nie ma w tym nic niestosownego. Niebywałe jest również hucpiarstwo Wielińskiego, który – urodzony w 1978 roku – ma niesłychaną łatwość pouczać człowieka urodzonego w czasie Zagłady, którego rodzice – bezpaństwowcy z Monachium żyli w stałym strachu przed deportacją.
Jest jeszcze jedno. Gdyby Wieliński pracował w prawicowych mediach już dawno zostałby uznany za antysemitę. Ale skoro nie pracuje, to uważa, że wolno mu więcej. Pewnie to prawda, ale jest już dorosły, więc powinien wiedzieć, że bawiąc się co jakiś czas takimi hitlerowskimi skojarzeniami, zrobi sobie w końcu kuku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/401363-krotka-lekcja-historii-najnowszej-dla-bartosza-wielinskiego