Dwa podmioty działające pod zwierzchnictwem tego samego ministra uznały, że zagrożenie jest, i utajniono oświadczenie. Natomiast minister jednoosobowo nagle klauzule zdjął

– żali się sędzia Waldemar Żurek w rozmowie z wp.pl.

Były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa narzeka, że ujawniono jego oświadczenie majątkowe. Jako pierwszy jego treść podał portal wPolityce.pl. Oświadczenie odtajniono po decyzji ministra sprawiedliwości.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Oświadczenie majątkowe sędziego Żurka za 2016 rok jest już jawne! Sprawdź jaki majątek ma były rzecznik KRS

Gdy polityk prosi o utajnienie jego oświadczenia, może na to liczyć

– mówi Żurek.

Sędzia zwraca uwagę, że jego rodzina padła ofiarą „hejtu w internecie”.

Nie jest to miłe dla mojej rodziny, gdy muszą czytać tę falę hejtu w internecie

– powiedział wp.pl.

Przekonywał też, że otrzymywał pogróżki. Grożono mu m.in., że „dostanie dwa strzały w łeb”.

Inna sytuacja jest sędziego, który nie ma dzieci, niż tego, który je ma i czuje o nie lęk

CZYTAJ WIĘCEJ: Tuleya, Żurek i Łączewski, czyli kłamliwa narracja kasty w „The Guardian”: ”Próbują nas złamać”

mly/wp.pl