Na pewno jest to kraj, który powinien być jednym z tych, które powinny wspierać Polskę. Wielka Brytania powinna wykonać pewne gesty dlatego, że zasługa polskich żołnierzy, czy w ogóle polskiego wojska w walce z Niemcami była olbrzymia. Ważne jest to, że poseł Kawczyński omówił to w Izbie Gmin
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Arkadiusz Mularczyk (PiS), przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. reparacji wojennych.
Poseł Daniel Kawczyński z Partii Konserwatywnej, który zorganizował wczoraj w Izbie Gmin debatę na temat reparacji wojennych twierdzi, że honorowym obowiązkiem Wielkiej Brytanii jest pomoc Polsce w ich uzyskaniu od Niemiec. Zgadza się Pan z takim stwierdzeniem?
Arkadiusz Mularczyk: Przede wszystkim trzeba podziękować posłowi Danielowi Kawczyńskiemu, że zainicjował taką debatę w Izbie Gmin. Można powiedzieć, że po raz pierwszy od wielu dekad problem odszkodowań wojennych i w ogóle problematyka wojny stanęła w Izbie Gmin, wywołana właśnie przez posła Kawczyńskiego. Moim zdaniem jest to niezwykle ważny element, ponieważ prowadzi w tym przypadku do umiędzynarodowienia problematyki odszkodowań wojennych. Odbyła się ważna dyskusja, mamy też stanowisko rządu brytyjskiego.
Niezbyt optymistyczne dla nas, bo Wielka Brytania twierdzi, że temat reparacji uważa za zamknięty.
Ale trzeba pamiętać, że to dopiero początek tej debaty, czy też działań o charakterze krajowym i międzynarodowym. Należy więc rozpatrywać to w kategoriach sprawy, która dopiero jest zapoczątkowana. I która często toczy się przez wiele lat, bo nie jest ona łatwa.
To oczywiste, ale czy Pana zdaniem Wielka Brytania powinna nam pomóc w uzyskaniu od Niemców reparacji?
Na pewno jest to kraj, który powinien być jednym z tych, które powinny wspierać Polskę. Wielka Brytania powinna wykonać pewne gesty dlatego, że zasługa polskich żołnierzy, czy w ogóle polskiego wojska w walce z Niemcami była olbrzymia. Ważne jest to, że poseł Kawczyński omówił to w Izbie Gmin. Myślę, że to jest ważny element przypominania historii II wojny światowej, bo przypomnę, że kilka tygodni temu mieliśmy debatę o polskiej ustawie o IPN w Izbie Gmin. Traktuję więc te dyskusję jako początek pewnych szerszych działań. Ważne, że mamy poważnego, doświadczonego polityka w Wielkiej Brytanii, który będzie wspierał nasze działania.
Jak odbiera Pan słowa wiceszefa brytyjskiego MSZ, że „ponowne otwarcie kwestii niemieckich reparacji przez polski rząd wiąże się z ryzykiem”?
Z całym szacunkiem dla wiceministra Duncana, ale on reprezentuje tu stanowisko rządu brytyjskiego, które jest w danym momencie. Trzeba jednak pamiętać, że ta sprawa jest na razie przedmiotem analiz na poziomie parlamentów. Nie odbyły się jeszcze żadne konkretne rozmowy na poziomie rządów, więc trudno się dziwić takiemu stanowisku. Chociaż oczekiwałbym, że oficjalne stanowisko ze strony brytyjskiego MSZ będzie bardziej wychodzące naprzeciw pewnym oczekiwaniom, czy oceniające w sposób bardziej obiektywny historię II wojny światowej. Trzeba też przypomnieć, że kwestia odszkodowań indywidualnych dla osób jest nadal niezałatwiona. I zarówno ofiary II wojny światowej, jak i spadkobiercy, nie maja żadnej ścieżki sądowej w tego typu sprawach. Dlatego myślę, że brytyjskie MSZ powinno jednak z większym wyczuciem podejść do oceny tej całej sytuacji.
A propos ścieżki sądowej. Co dalej w sprawie wniosku posłów PiS w tej sprawie do TK?
To już jest pytanie do służb TK oraz służb prasowych Sejmu czy prokuratora generalnego, bo one przygotowują stanowisko w tej sprawie. Jak ono będzie gotowe, to o nim poinformują. Natomiast myśmy złożyli wniosek i czekamy na jego rozstrzygnięcie. Uważam, że sprawa jest na tyle ważna i istotna, że zasługuje na szybkie rozpoznanie.
Kiedy raport w sprawie strat wojennych?
Trochę to jeszcze potrwa. Jesteśmy w trakcie intensywnych prac eksperckich, cały czas pojawiają się też nowe zagadnienia, wcześniej nieopisane, które wymagają pogłębionych analiz historycznych, statystycznych i ekonomicznych. Chciałbym, żeby ten raport powstał do końca roku.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
-
-
„Polska A i Polska Ż” - o potencjalnych zagrożeniach i podziałach, jakie może wywołać reforma szkolnictwa wyższego w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 18 czerwca, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/400572-nasz-wywiad-mularczyk-o-debacie-nt-reparacji-w-izbie-gmin