Sportowcy, zwłaszcza jeśli są rozpoznawalni i dużo zarabiają, staja się środowiskiem trudnym. Ważne są kwestie wspólnotowe, to musi być mocna drużyna, która będzie walczyć na całego, nie myśli o kontraktach, fryzurach i innych drobnych sprawach, tylko będzie gryzła trawę i ja na to liczę
— mówi w rozmowie z telewizją wPolsce.pl przed meczem Polska-Senegal wicepremier Piotr Gliński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Lesław Ćmikiewicz, piłkarz „Orłów Górskiego”: „Senegalczycy mają indywidualności, ale nie grzeszą skutecznością”
Jestem umiarkowanym optymistą. Z reguły nim nie jestem, bo obserwuję polską ligę, którą lubię nie ze względu na wysoki poziom, tylko wiele innych aspektów. Widzę jednak, że poziom polskiej piłki się podnosi
— ocenia minister kultury i dziedzictwa narodowego. Podkreśla przy tym korzystny wpływ Zbigniewa Bońka na proces naprawy polskiej piłki.
On był krytykowany i nie wiadomo, dlaczego swego czasu przestał być selekcjonerem. Od kilku lat obserwuję, że robi dobre rzeczy dla polskiej piłki i wprowadza ją na wysoki poziom. Ma autorytet, co jest ważne dla piłkarzy
— zaznacza polityk. Podzielił się też swoją opinią na temat rodzących się nowych talentów w polskiej reprezentacji.
Obecnie mamy dobry timing, bo odchodzi kilku wybitnych gwiazdorów, takich jak Jakub Błaszczykowski. W swoim wieku jest też już Robert Lewandowski. Przychodzi natomiast cała plejada młodych chłopaków, tak jak np. Zieliński. To dla nich powinien być przede wszystkim ten turniej
— twierdzi wicepremier. Jego zdaniem biało-czerwoni powinni zadbać przede wszystkim o bycie silną, zjednoczoną drużyną.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kapelan kibiców zachęca do modlitwy w intencji polskiej reprezentacji: „Każdy kibic wierzy w zwycięstwo swojej drużyny i ja także”
Krychowiak, na którego liczyliśmy, a bywało bardzo niedobrze, też stanął na wysokości zadania. W ostatnich sprawdzianach się sprawdzał. Ogólnie mówiąc, może zebrać się naprawdę dobra paka, która przy założeniu elementów wolicjonalno-wspólnotowych pokaże wysoki poziom
— ocenia Gliński, choć podkreśla, że nasi grupowi rywale nie będą nas oszczędzać.
Patrząc na niemiecką reprezentację, widzimy duży kryzys. Tam coś ewidentnie nie wypaliło. Są dobrzy młodzi zawodnicy, ale gwiazdy w pewnym sensie okazują się jednak przebrzmiałe. Mam nadzieję, że Polacy będą wyglądać wprost przeciwnie, chociaż czekają nas ciężkie mecze w grupie. Zobaczymy, jaką poprzeczkę nam zawieszą Senegalczycy. Jeżeli będą grali dobrze zespołowo, czeka nas naprawdę trudny mecz
— podkreśla minister kultury i dziedzictwa narodowego.
PZ/wPolsce.pl
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/400241-glinski-dla-wpolscepl-o-szansach-bialo-czerwonych