Podczas wtorkowej wizyty w Berlinie premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Politycy podczas rozmowy mieli poruszyć aktualne kwestie dwustronne oraz międzynarodowe.
Było to trzecie dwustronne spotkanie Morawiecki-Merkel w tym roku. Odbyło się ono przy okazji odbywającego się w Berlinie IX Petersberskiego Dialogu Klimatycznego - corocznej konferencji na szczeblu ministerialnym, która służy jako impuls przed corocznymi szczytami klimatycznymi ONZ. Gospodarzem tegorocznego szczytu klimatycznego, który odbędzie się w grudniu będą Katowice.
Jesteśmy w jednej grupie jeśli chodzi o myślenie o klimacie i wiele tematów europejskich. Rozmawialiśmy o kluczowych tematach, zaczynając od tematu migracji. Pani kanclerz z uznaniem wyraziła się o tym, że przyjmujemy sporo uchodźców z Azji centralnej, ale też zza naszej wschodniej granicy
— powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel.
Widać, że staramy się znaleźć jakiś konsensus. Wspólną płaszczyznę porozumienia. Nie będzie to łatwe, ale wyraźnie widać, że będziemy próbowali dać sobie więcej czasu na wypracowanie jakichś mechanizmów - uszczelnianie granic, pomoc na miejscu. To ważny i dobry sygnał. Mam nadzieję, że większość krajów będzie miało podobne myślenie
— dodał premier.
Morawiecki podkreślił, że zwracał również uwagę na temat Nord Stream 2.
Mówimy o tym, że to niebezpieczeństwo dla Ukrainy i całej Europy, że to monopolizacja, a nie dywersyfikacja dostaw gazu
— mówił premier.
Dodał, że Polska i Niemcy mają dziś wyjątkową rolę do odegrania w obszarze geopolityki.
Polska chciałaby być pośrednikiem pomiędzy USA a Europą. Chcielibyśmy doprowadzić do zmniejszenia napięć. Więzy transatlantyckie są kluczowe. Nie wszystkie kraje reprezentują podobne stanowisko, ale tu z Niemcami możemy być sojusznikami. USA są dla Europy i dla Polski głównym gwarantem i partnerem w bezpieczeństwie
— mówił premier.
Premier odniósł się również do konferencji klimatycznej, w której wziął udział .
Podkreśliliśmy jak ważne jest branie pod uwagę różnych punktów startu. Polska nie była w tym samym punkcie rozwoju co Francja po upadku komunizmu. Nie można dyskryminować z tego powodu państw. Pokazaliśmy też nasze osiągnięcia - gigantyczną redukcję CO2 w porównaniu do protokołu z Kioto. Pokazaliśmy też nasza charakterystykę i cele klimatyczne. Wypracowujemy najlepszy model transformacji klimatycznej Polski. Podkreśliłem, żeby brać pod uwagę nie tylko to, ile kto produkuje CO2 ale też kto ile konsumuje
— dodał premier Morawiecki.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/400181-premier-po-spotkaniu-z-merkel-jestesmy-w-jednej-grupie