Dziękuje premierowi za gościnę. Odbyliśmy konstruktywną rozmowę. Otrzymałem informację, którymi się zajmę, będę je analizował i mam nadzieje, że możemy kontynuować nasz konstruktywny dialog. Jestem przygotowany do tego, żeby pracować z rządem i uzyskać satysfakcjonujące rozwiązanie

— powiedział Frans Timmermans po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim.

Oświadczenie wygłosił także premier Morawiecki.

Jesteśmy nastawieni na znalezienie rozwiązania i pokazujemy, że różne uzgodnienia miały swój ciąg dalszy. Przedstawiłem listę różnych zmian, które się zadziały i w najbliższym czasie odpowiednie służby to przeanalizują, żebyśmy mówili o tym samym

— mówił premier.

Są siły, którym nie zależy na kompromisie. Cieszę się, że pan przewodniczący nie reprezentuje takiej postawy, że możemy dojść do porozumienia, uwzględniając konieczność reformy wymiaru sprawiedliwości. Przekazałem materiały, które pan przewodniczący obiecał przeczytać. Pozostajemy w dialogu

— zapewnił premier Morawiecki.

Do spotkania z Timmermansem odniósł się w piątek w Spale (woj. łódzkie) szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki.

Trzeba przygotować się na długą podróż, bo my pokazaliśmy, że walczymy o nasze racje i że z tej drogi nie zejdziemy w bardzo ważnych reformach podatkowych, wymiaru sprawiedliwości. Dlatego ja się cudów nie spodziewam, ale próbujemy znaleźć jakąś przynajmniej małą nić porozumienia

— mówił szef rządu podczas spotkania z uczestnikami XIII zjazdu Klubów „Gazety Polskiej”.

W środę w Parlamencie Europejskim odbyła się kolejna debata na temat stanu praworządności w Polsce. Timmermans potwierdził wówczas, że Komisja wystąpiła w ubiegłym tygodniu do Rady UE (zasiadają w niej przedstawiciele państw członkowskich UE) o zorganizowanie formalnego wysłuchania Polski. To część procedury ochrony praworządności w państwie członkowskim UE, opisanej w art. 7 unijnego traktatu.

Wiceszef KE zaapelował też do polskiego rządu o kolejne zmiany dotyczące sądownictwa. Jego zdaniem, dotychczasowe korekty w reformach, chociaż idą w dobrym kierunku, są niewystarczające.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rząd będzie rozmawiał z KE tak długo, aż przekona do swoich racji. Kopcińska: Wyjaśnimy więcej wątpliwości. Takich zmian oczekiwali od nas Polacy

Szczerski: To jest jedna z ostatnich szans dla przewodniczącego Fransa Timmermansa na zakończenie sporu z Polską na zasadzie win-win

KE uruchomiła wobec Polski formalne postępowanie z art. 7 traktatu w grudniu 2017 roku, zarzucając władzom w Warszawie naruszenie zasad praworządności w zapisach ustaw reformujących sądownictwo. Część spornych kwestii została już przedyskutowana przez obie strony, jednak Timmermans domaga się od Warszawy dalszych ustępstw.

Komisja Europejska za satysfakcjonujące uznała wprowadzone w ostatnim czasie rozwiązania dotyczące zróżnicowania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn oraz mianowania asesorów sądowych.

Grudniowe rekomendacje, które KE cały czas podtrzymuje, mówią o wielu innych sprawach, takich jak wybór członków KRS przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego, przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego czy zniesienie swobody decyzyjnej prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów SN, a także wyeliminowanie postępowania na podstawie skargi nadzwyczajnej.

wkt/PAP