Jan Filip Libicki zrezygnował z członkostwa w partii i klubie Platformy Obywatelskiej.
Libicki jest senatorem RP. Został wybrany z listy Platformy Obywatelskiej.
Polityk solidaryzuje się z posłami Jackiem Tomczakiem, Joanną Fabisiak oraz Markiem Biernackim, wykluczonym z PO za nieodpowiednie głosowanie ws. ustawy dot. aborcji.
Nie chciałbym, aby ten ruch był odczytywany jako ruch przeciwko PO. To wyraz solidarności z trójką kolegów wykluczonych w styczniu tego roku. Opisałem to postępowanie na moim blogu. Czekałem dłuższy czas, bo minęło 5 miesięcy. Nic się w tej sprawie nie wydarzyło. Bardzo jest mi przykro
– powiedział senator Libicki w rozmowie z TVP Info.
Proszę to traktować jako moją decyzję, a nie wyraz szerszego zjawiska
– dodał.
Libicki liczy na to, że wokół PO powstanie szeroka koalicja przeciwko rządowi PiS.
W samej partii spędziłem 6 lat, ale związany z PO byłem lat 7. Mam wielką nadzieję, że powstanie wokół PO koalicja szerokich sił opozycyjnych, która odsunie PiS od władzy. Jako senator niezależny będę starał się robić wszystko, by ta koalicja powstała
– stwierdził.
Przypomniał w jakiej sytuacji była PO, gdy on zostawał jej członkiem.
Kiedy przystępowałem do PO, to akurat w tym dniu Tusk mówił o PO jako szerokiej formacji – Od Gowina do Arłukowicza, od Libickiego do Sierakowskiej
– mówił
Mam wrażenie, że koncepcja szerokiego obozu jest zaburzona w tym momencie
– dodał.
W tej chwili wystąpiłem z PO i jeszcze raz powtarzam – w duchu solidarności z wykluczonymi kolegami. Dla mnie sytuacja, w której z tego powodu, z jakiego koledzy zostali wykluczeni, stało co się stało. Liczyłem, że to zdarzenie zostanie naprawione. Nie zostało
– mówił.
W tej sprawie wypowiedziała się również rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. Podkreśliła, że ta decyzja nie zdziwiła jej.
Jeśli potwierdzą się słowa Rafała Trzaskowskiego, że opozycja zawarła sojusz z UE przeciwko rządowi PiS, to z Platformy powinno odejść więcej osób
— oceniła Mazurek.
Joanna Fabisiak, Marek Biernacki i Jacek Tomczak zostali 11 stycznia - decyzją zarządu PO - usunięci z partii za głosowanie wbrew stanowisku kierownictwa Platformy w sprawie zmian w prawie aborcyjnym. Wolą władz partii i klubu parlamentarnego było, aby obywatelski, liberalny projekt Komitetu „Ratujmy Kobiety 2017” trafił do dalszych prac w komisji sejmowej i aby odrzucony został projekt Komitetu „#ZatrzymajAborcję”, który zakładał zaostrzenie obecnie obowiązujących przepisów. Fabisiak, Biernacki i Tomczak zagłosowali odwrotnie
Mly/wkt/tvp info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/399993-senator-jan-filip-libicki-odchodzi-z-platformy-to-wyraz-solidarnosci-z-trojka-kolegow-wykluczonych-w-styczniu-tego-roku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.