Może być tak, że w projekcie postanowienia pojawi się pytanie, którego dzisiaj na tej liście 15 nie ma 

— mówił w radiowej Trójce wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Dodał, że w referendum pojawi się „nie więcej niż 10 pytań”.

Prezydent Andrzej Duda we wtorek zaprezentował propozycję 15 pytań, które mają pojawić się podczas referendum. Wśród propozycji pytań, mają się m.in. pojawić pytania o uchwalenie nowej konstytucji czy zakres dokonanie zmian w obecnie obowiązującej ustawie zasadniczej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Znamy propozycję 15 pytań w referendum dot. konstytucji! Prezydent Duda: To pewien zamiar. Mamy czas na dyskusję

Jestem przekonany, że jest potencjał frekwencyjny w tych pytaniach. Specjalnie prezentujemy 15 pytań, wskazując, że ostateczny zakres tych pytań referendalnych to będzie nie więcej niż 10 pytań. Jest absolutne pole do debaty, dyskusji

— ocenił minister Mucha.

Pytany, dlaczego jedno z pytań dotyczy świadczenia 500 plus, odpowiedział, że obecna konstytucja w sposób „miękki” stanowi o rodzinie.

Teoretycznie rodzina jest i jest pewne wskazanie, że państwo prowadzi taką politykę, która jest zgodna z dobrem rodziny. My chcielibyśmy to ukonkretnić. Powiedzieć, że nie jest możliwe dokonywanie zmian systemowych in minus, na niekorzyść rodziny bez zgody Polaków wyrażonej w odpowiedniej zmianie przepisów konstytucji

— stwierdził wiceszef prezydenckiej kancelarii.

Ostateczna lista pytań ma zostać przesłana przez prezydenta do Senatu po 20 lipca. Ostateczny termin przekazania projektu to 10 września.

Jest możliwe, że prezydent skieruje projekt 23 lipca, a 25 czy 26 jest już uchwała senacka

— zapowiedział minister.

ems/Trójka