Czarzasty: Miałem nadzieję, że lewica w Warszawie będzie mogła mieć jednego kandydata. Jeśli nie, to wskażemy kandydata w przyszłą środę

Spokojnie podchodzimy do wyborów w Warszawie. Dlatego, że chcieliśmy żeby lewica w Warszawie miała jednego kandydata. W tej sprawie napisaliśmy pisma do pana Zandberga z propozycją współpracy, o wspólne działanie i do pani Nowackiej

— powiedział w programie „Kwadrans polityczny” (TVP1) Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD.

Była taka dyskusja nt. lewicy w Warszawie. Sebastian Wierzbicki zaproponował wszystkim partiom, stowarzyszeniom, które uważają, że są lewicowe, taką formułę, że bez żadnych warunków wstępnych siadamy do dyskusji nt. prezydenta Warszawy

— przypomniał.

Tak się zdarzyło, że przedwczoraj został ogłoszony pan Śpiewak. Mieliśmy nadzieję, że będziemy mogli wspólnie porozmawiać na ten temat, tak jak Wierzbicki proponował. On co prawda wczoraj chyba został wycofany, już jest inna kandydatura, ale patrzą na to w sposób bardzo otwarty. Miałem nadzieję, że lewica w Warszawie będzie mogła mieć jednego kandydata. Jeżeli będzie tak, że nie będzie mogła mieć jednego kandydata, a tak wynika z tego, co robi partia Razem i m.in. pan Śpiewak – mają prawo to robić – to wskażemy kandydata bądź kandydatkę w przyszłą środę

— zapowiedział polityk.

Odnosząc się do pytania, czy Ryszard Kalisz odmówił startu w Warszawie, powiedział:

Jeżeli chodzi o Ryszarda Kalisza – to prawda. Kalisz miał dobre notowania, razem z Markiem Borowskim, brali po 14-15 proc., jeszcze przed ogłoszeniem potencjalnym. Nawiasem mówiąc, dobre notowania ma też pani Piekarska i pan Celiński.

gah

-

W najnowszym „Sieci”: MUNDIAL W ROSJI. TYPUJEMY MISTRZA.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.