Niebywałe! Kalinowski staje w obronie Niemiec: Podają nam rękę, nie po raz pierwszy. Wstawiają się za "polskim spojrzeniem"

Jarosław Kalinowski, europoseł PSL w „Rozmowie pod krawatem” na antenie Radia Szczecin, stanął w obronie… roli Niemiec w konflikcie między Polską a Unią o przyjmowanie imigrantów.

W jego ocenie Angela Merkel podaje Polsce rękę i „wstawia się za polskim spojrzeniem na te sprawy” - stwierdził Kalinowski pytany o trudną sytuację Europy z imigrantami, gdzie kolejne kraje stawiają „weto” polityce „otwartych drzwi”, a coraz popularniejszy jest eurosceptycyzm.

Dodał, że Niemcy pełnią rolę mediatora w sporze z Polską.

Podają nam rękę, nie po raz pierwszy; mam na myśli panią kanclerz Merkel albo i b. komisarza ds. rozszerzenia pana Guntera Verheugena, którzy wstawiają się za „polskim spojrzeniem”

— przekonywał Kalinowski.

Na nic zdały się upomnienia prowadzącego audycję Piotra Cywińskiego, który przypomniał, że sami Niemcy rugali Polskę za politykę migracyjną.

Kalinowski jednak nieustępliwie bronił swojej tezy.

Pani kanclerz Merkel powiedziała, że nie tyle karanie Polski przez Komisję Europejską jest na miejscu, ale stwarzanie pewnych zachęt do zmiany spojrzenia

— przekonywał Kalinowski.

Czyżby w PSL-u też panował wirus amnezji i Kalinowski zapomniał, jak Polska była traktowana za swój zdecydowany sprzeciw ws. przyjmowania migrantów?

wkt/Radio Szczecin