Demokracja nie polega na tym, że pod wpływem protestów małych grupek wyraźna większość ma zrezygnować z szansy, jaką jest ta reforma
— powiedział w „Sygnałach Dnia” na antenie Radiowej Jedynki wicepremier Jarosław Gowin, odnosząc się do protestów ws. reformy szkolnictwa wyższego.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Prof. Bartyzel o reformie Gowina: To katastrofa, próba leczenia polskiej nauki śmiertelną trucizną
Minister nauki zaznaczył na początku audycji, że był czas na dyskusję – i taka miała miejsce – a teraz jest czas decyzji ws. reformy.
Po drugie, jest pytanie o skalę tych protestów. Jeśli czytam w „Gazecie Wyborczej”, że protestują studenci AGH, to prawda. Protestuje siedmiu
— dodał.
Wczoraj poparcie reformy udzieliły wszystkie państwowe wyższe szkoły zawodowe i uczelnie średnie, też rzekomo zagrożone przez moją reformą
— powiedział.
Demokracja nie polega na tym, że pod wpływem protestów małych grupek wyraźna większość ma zrezygnować z szansy, jaką jest ta reforma
— podkreślił.
Wszyscy rzetelni dyskutanci podkreślają, że ta reforma, zdecydowanie poszerza autonomię uczelni. Cały szereg spraw, które zostały uregulowane na poziomie ustawy, zostaną przeniesione na poziom statutu
— dodał.
Ja bym chciał, by wydobyć ogromny potencjał tkwiący w środowiskach akademickich i pokazać, że są one różnorodne
— stwierdził minister nauki.
Jak zaznaczył Jarosław Gowin, rząd w żaden sposób tą reformą nie będzie upolityczniał uczelni wyższych, ale w jego ocenie protesty przeciwko niej stają się właśnie polityczne, zwłaszcza gdy organizowane są przez m.in. Antifę, środowiska LGBT czy Partię Razem.
Ta reforma jest zwieńczeniem poprzednich reform
— stwierdził i jak dodał, dają one wyraźne efekty.
Pytany o to, czy jest pewien poparcia dla reformy ze strony całego PiS, wicepremier Gowin odparł:
Sam prezes Kaczyński wystąpił ze mną na konferencji i udzielił jednoznacznego poparcia. Rzeczywiście, w klubie PiS, w Zjednoczonej Prawicy, zwłaszcza wśród części profesorów z nieco starszego pokolenia, pewne obawy się pojawiły. Dyskutowaliśmy na ten temat z kolegami z PiS. Pewien pakiet zmian, uwzględniających w większym stopniu wrażliwość i interesy uczelni regionalnych, zostanie na tym posiedzeniu przedstawiony, ale zasadnicze zręby reformy pozostają niezmienione.
Wicepremier odniósł się także do sprawy referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji.
To cały czas sprawa otwarta
— stwierdził.
Nie widać entuzjazmu i zainteresowania opinii publicznej. Z tym będą musieli zmierzyć się senatorowie
— dodał, zaznaczając jednocześnie, że na szali jest powaga urzędu prezydenta i osobista Andrzeja Dudy.
Lider Porozumienia skomentował również kwestie dialogu między Polską a Komisją Europejską.
Osobiście jestem przeciwko jakimkolwiek dalszym zmianom w sądownictwie. Jeśli KE, a właściwie pan Timmermans - bo to wygląda na jego prywatną wojnę, już nie z rządem, ale z całą Polską – chce konfrontacji, to proszę bardzo, poddajmy się głosowaniu
— powiedział Jarosław Gowin.
ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/399092-wicepremier-gowin-pod-wplywem-protestow-malych-grupek-wyrazna-wiekszosc-nie-zrezygnuje-z-szansy-jaka-jest-ta-reforma