No to co, że może przyjść mi powiedzieć jak Wałęsa - nie chcę, ale muszę? Coś w tym jest. Z panem Tyszką było tak, że ja od razu zadeklarowałem swoją gotowość do kandydowania,chcąc wziąć na siebie cały ciężar

— powiedział w Polsat News Marek Jakubiak, poseł Kukiz‘15.

Dodał, że w rozmowach z Pawłem Kukizem i Stanisławem Tyszką doszli do wniosku, że to właśnie Stanisław Tyszka ma większe szanse w Warszawie, niż Jakubiak.

Ja jako zwierze stadne uznałem, że skoro ma większe szanse, to znaczy, że go poprę. Wszystkie ręce na pokład i tyle

— stwierdził poseł Kukiz‘15.

Zwrócił jednak uwagę, że wybory zbliżają się wielkimi krokami, a ze strony Stanisława Tyszki nie ma żadnej deklaracji.

Więc tutaj trzeba pilnie zacząć podejmować decyzje. Myślę, że to, że nas nie ma w bieżącej debacie na temat Warszawy jest błędem

— ocenił Marek Jakubiak.

wkt