Wczoraj kandydaci Koalicji Obywatelskiej w wyborach na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski i Paweł Rabiej wzięli udział w Paradzie Równości. Tymczasem dzisiaj kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydent stolicy, Patryk Jaki wziął udział w Marszu dla Życia i Rodziny.

CZYTAJ TAKŻE: Tandem Trzaskowski-Rabiej na Paradzie Równości. Uczestnicy zapraszają: „Czekamy na Was w Miasteczku Równości, będzie mnóstwo atrakcji”

CZYTAJ TAKŻE: Jednoznaczna deklaracja Jakiego: „Nigdy nie wezmę udziału w Paradzie Równości i nigdy nie udzielę jej patronatu”

Patryk Jaki został zapytany przez TVP INFO, dlaczego zdecydował się wziąć udział w tym marszu.

CZYTAJ TAKŻE: Marsze dla Życia i Rodziny przejdą przez Polskę

Jestem przekonany, że państwo będzie silne tylko wtedy, kiedy silna będzie rodzina. (…) Ponieważ na świecie pojawiają się tendencje, żeby walczyć z rodziną, chcemy pokazać naszą siłę

— odpowiedział kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.

Myślę, że każdy może zobaczyć, że obok rodziny widzimy biało-czerwoną flagę. To jest nierozłączne

— mówił dalej Patryk Jaki.

Jeszcze raz trzeba powiedzieć, że solą polskiego państwa jest szczęśliwa rodzina. Nie ma państwa bez rodziny

— zaznaczył Patryk Jaki.

Marsz dla Życia i Rodziny wyruszył w niedzielę po godz. 12.30 z warszawskiego pl. Trzech Krzyży. Ma on m.in. wyrazić oczekiwanie wobec władz budowania przyszłości Polski na szacunku dla życia ludzkiego w każdej fazie jego rozwoju oraz dla małżeństwa kobiety i mężczyzny.

Marszowi, który zakończy się przed Kościołem Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu, przyświeca w tym roku hasło „Polska rodziną silna!”. Marsz poprzedziła msza św. w Kościele św. Aleksandra. W wygłoszonej homilii ksiądz Paweł Powierza powiedział:

Chcemy stanąć w obronie życia, obronie wartości, które kształtują nie tylko życie naszych rodzin, ale i ojczyznę, a także społeczeństwo.

Dodał, że dziś trzeba bronić tego, co jest bożym prawem, tego co jest dane także ludzkiej naturze. Podkreślił jednocześnie, że życie społeczne „kształtuje się przez rodzinę i w rodzinie”. Marsz objął patronatem biskup diecezji warszawsko-praskiej Romuald Kamiński, a pozdrowienia i błogosławieństwo dla uczestników marszu przekazał metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz.

Podobne marsze zaplanowano w niedzielę w kilkudziesięciu miastach, oprócz Warszawy, także m.in. w Bydgoszczy, Ełku, Gdańsku, Giżycku, Katowicach, Koszalinie, Olsztynie, Poznaniu, Siedlcach, Warszawie, Zamościu i Żywcu.

Uczestnicy warszawskiego wydarzenia wesprą dom samotnej matki w Chyliczkach koło Konstancina. Akcja pod hasłem „Słoiczek dla Chyliczek” jest zbiórką funduszy na rzecz tamtejszego Domu Samotnej Matki im. Teresy Strzembosz. Zebrane pieniądze będą przeznaczone na wyprawki dla matek samodzielnie wychowujących dzieci poza tym ośrodkiem, jak również na wymianę starych, zniszczonych szaf w pokojach pensjonariuszek domu.

Organizatorzy marszu informowali, że jego uczestnicy wychodzą na ulice polskich miast, „aby wyrazić wdzięczność Bogu za wolność i niepodległość, za każde ludzkie życie i każdą rodzinę; dziękować naszym przodkom za przechowanie dziedzictwa wiary i wszystkiego, co stanowi o naszej tożsamości oraz wyrazić oczekiwanie wobec władz publicznych budowania przyszłości Polski na wartościach przechowywanych i chronionych przez poprzednie pokolenia Polaków - wiary, szacunku dla życia ludzkiego w każdej fazie jego rozwoju, małżeństwa kobiety i mężczyzny, rodzicielstwa oraz wychowania”.

Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w 2006 r.; na przestrzeni 13 lat organizacji Marszu podjęło się ponad 150 miast i miejscowości.

as/PAP/TVP INFO