Rację mieli ci, który mówili, że zachowanie Komisji Europejskiej ma wybitnie polityczny charakter. Nie chodzi o argumenty, tylko to jest czystopolityczny spór z interesami czystoekonomicznymi w tle
— powiedział w Woronicza 17 minister Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta, odnosząc się do apelu „Gazety Wyborczej” i opozycji do unijnych instytucji, żeby te skierowały skargę ws. polskiej reformy sądownictwa do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: EPL będzie apelować do KE o obronę Sądu Najwyższego. Lewandowski: To jest najwyższy czas, żeby bronić ostatniej enklawy
Podkreślił, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że takie sprawy jak dzika reprywatyzacja mogłaby ujść na sucho, gdyby sądownictwo w Polsce było otwarte.
Teraz, kiedy jest szansa, żeby zmienić skład, przypatrzeć się sprawom, które były sądzone, wielu boi się, że sądownictwo w Polsce będzie niezależne. Tu są duże interesy ekonomiczne i polityczne. Wiemy, że sztandarowym projektem opozycji nie jest tłumaczenie Polakom, jak za ich rządów będzie to wyglądało, tylko zależy im na zniszczeniu obecnego rządu
— zwrócił uwagę minister Szczerski.
Dodał, że martwi go „zygzak” Komisji Europejskiej, bowiem mówi się o argumentach merytorycznych, ustala wspólne stanowisko, a kiedy włącza się polityka, to kończy się rozmowa, a zaczynają się interesy.
Zdaniem Jerzego Wenderlicha z SLD, nie może być tak, że sędziowie będą pozbawiani swoich mandatów, bo wybrani zostali na kadencję, a nie do określonego wieku.
Nie może być tak, że prezydent będzie decydował o pracy sędziów
— stwierdził Wenderlich.
Minister Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że dwadzieściakilka lat po upadku komunizmu, polskie sądownictwo dalej jest strukturą postkomunistyczną, która się nie oczyściła.
Sędziowie z czasów komuny zbudowali wzorce dla tych, którzy przychodzili później. Ta reforma jest konieczna. Nie narusza żadnych standardów demokracji. Mieliśmy i mamy bardzo wyraźne oczekiwanie zmiany społecznej, żeby sądy zmienić. Podjęliśmy się tego
— podkreślił Sasin.
Dodał, że w Europie jest taki problem, że rynek polityczny jest zdominowany przez tych, którzy utożsamiają się z polską opozycją i nie mogą pogodzić się z tym, że w Polsce rządzi inna ekipa.
To pokazuje głębszy problem w Europie. Nie podporządkujemy się temu dyktatowi.Nie widzę podstaw, żeby KE miała podejmować takie działania. Pani Lubnauer mówiła o naszych sędziach - to obrona wpływów politycznych w polskim sądownictwie
— dodał Jacek Sasin.
W ocenie Łukasza Rzepeckiego z Kukiz‘15 działania opozycji są „obrzydliwe i haniebne”.
Opozycja nie ma pomysłu na siebie jeśli chodzi o politykę krajową, wiec donoszą do Brukseli na polski rząd. To powinno być załatwione w naszym raju, a nie na forum unijnym. PO i N tylko próbuje naciskać na instytucje unijne, żeby zajmować się sprawami naszego kraju. Powinni zastanowić się nad tym, co robią. To spór czysto polityczny
— podkreślił poseł Rzepecki.
Z kolei poseł Wolnych i Solidarnych Adam Andruszkiewicz powiedział, że nie zgodzi się z tym, ze PO i Nowoczesna nie ma pomysłu na siebie, bowiem oni mają pomysł na to, jak reprezentować zagraniczne interesy na terenie Polski.
Ja wypraszam sobie, jako Polak, młody człowiek, żeby Niemcy uczyli nas demokracji. Każdy kto zna historię, może mieć deja vu z XVIII wieku. Obce dwory miały wolność i demokrację w Polsce zabezpieczać, jak to się skończyło, to wiemy
— dodał poseł Andruszkiewicz.
Krzysztof Szczerski zwrócił również uwagę na to, że dopóki trwały rozmowy z KE na temat kształtu reformy, to wszystko szło do przody, rozmowy były merytoryczne.
Kompromis leży na stole. Zmiany w ustawach zostały wprowadzone. Teraz jednak weszły w ruch koła partyjne. W tym konglomeracie jest bardzo wiele osób zainteresowanych niepowodzeniem tego kompromisu, żeby do niego nie doszło. Mniejszość w Polsce jest większością w UE, na tym polega nasz problem
— dodał minister Szczerski.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/398820-szczerski-w-woronicza-17-racje-mieli-ci-ktory-mowili-ze-zachowanie-ke-ma-wybitnie-polityczny-charakter-nie-chodzi-o-reformy-ale-o-interesy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.