Czy sondaż dotyczący wyborów w Warszawie można uznać za rzetelny, jeśli przygotowała go firma człowieka, który w przeszłości doradzał Platformie Obywatelskiej? Niekoniecznie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kabaret! Trzaskowski wygrywa już w I turze wyborów według sondażu firmy, której prezes… w przeszłości współpracował z PO
Okazuje się bowiem, że to nie pierwszy raz, kiedy opozycja „ratuje się” zaoferowaną pomocą ze strony Łukasza Pawłowskiego, prezesa Instytutu Badań Samorządowych.
Pawłowski pojawił się już w kampanii w wyborach na fotel prezydenta Radomska. Wybory odbyły się na początku 2016 roku, bowiem pełniąca dotychczas tę funkcję Anna Milczanowska dostała się w wyborach parlamentarnych do Sejmu.
W wyborach stanęło dwóch kandydatów: startujący z ramienia PiS Wiesław Kamiński, prywatnie wujek prezydenta Andrzeja Dudy oraz Jarosław Ferenc, przedstawiciel Razem dla Radomska.
Ferenc miał doskonałą kampanię i wygrał w drugiej turze z 20-procentową przewagą. Okazało się, że za jego sukcesem stał „człowiek z Warszawy”, czyli Łukasz Pawłowski.
Co ciekawe, prawo nie zakazuje możliwości korzystania z takich usług, ale nakazuje rozliczać je i przedstawiać w sprawozdaniu finansowym. W dokumencie złożonym przez sztab Jarosława Ferenca do Państwowej Komisji Wyborczej, nie ma żadnych śladów współpracy z Pawłowski. A takich praktyk zabrania kodeks wyborczy.
Zarówno Pawłowski, jak i Ferenc tłumaczyli, że to była luźna wymiana uwag, a potem uczestniczył w kampanii jako amator, za co nie pobierał wynagrodzenia. Tymczasem świadkowie mają inne zdanie na ten temat. Podkreślają, że Pawłowski wydawał sztabowi dyspozycje, zatwierdzał pomysły i przedstawiał własne.
„Gazeta Radomszczańska”, która zainteresowała się sprawą, przeprowadziła dziennikarska prowokację. Pawłowski opowiedział o szczegółach kampanii w Radomsku oraz potwierdził, że wykonywał tam pracę.
Dziennikarską prowokację przeprowadził również „Dziennik Gazeta Prawna”, w której Pawłowski sam opowiedział o swojej pracy w Radomsku oraz o tym, że wciąż coś jeszcze tam robi.
Sondaż przygotowany przez Instytut Badań Samorządowych był podawany m.in. przez dziennikarzy związanych z Onetem. Dziwnym trafem wszystkie tweety podawał dalej również poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk.
Instytut Badań Samorządowych nie należy do najpopularniejszych ośrodków wykonujących tego typu badania. Pod marką „Pawłowski Consulting” realizował projekty internetowe i social media dla tej partii. Na Instagramie Łukasza Pawłowskiego można znaleźć też zdjęcie z wizyty prominentnych polityków Platformy w siedzibie Instytutu Badań Społecznych.
wkt/Gazeta radomszczańska/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/398734-kim-jest-czlowiek-odpowiedzialny-za-rzetelny-sondaz-dot-wyborow-w-warszawie-w-tle-tajemnicza-kampania-w-radomsku-i-kontakty-z-po