Ks. Zieliński w "Salonie Dziennikarskim": W koncepcji UE nie chodzi o większą integrację, ale o to, żeby Europa odeszła od korzeni

Kiedy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, zastanawiano się, jaka metoda zwycięży. Pesymiści mówili, że ci, którzy do tego doprowadzili, będą chcieli jeszcze bardziej zacisnąć śrubę. Coś podobnego jest tutaj. Moim zdaniem zwyciężyła frakcja pana Verhofstadta, który uważa, że Polska powinna być karana, że powinno przykręcać się jej śrubę. Być może to efekt odreagowania wyboru nowego rządu we Włoszech

— powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Piotr Semka, publicysta, odnosząc się do sprawy reformy wymiaru sprawiedliwości i sporu z Komisją Europejską.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zamrożony spór z KE, szanse na PiS w EPP i sporo wyzwań, szans i zagrożeń. Cztery wnioski po wywiadzie ministra Szymańskiego dla wPolsce.pl

Walka o „praworządność”, czy o interesy Gersdorf i elity w SN. O co chodzi w Brukselskiej układance Timmermansa I Junckera?

KE zabiegała o wysłuchanie Polski w Radzie UE ws. praworządności? Rzecznik Komisji: Nie potwierdzę tych informacji, ani im nie zaprzeczę

Niepokojące wieści z Brukseli. RMF FM: Porozumienie z KE idzie pod wodę. „Może trzeba było sprawę zamknąć w kwietniu?”

W ocenie Adriana Stankowskiego łańcuch decyzyjny i tak kończy się na Niemczech i na Angeli Merkel.

Co ciekawe, niemieckie gazety są pełne wezwań do Merkel, aby zaostrzyła kursu wobec Warszawy. To jest nie do pomyślenia, żeby dziennikarze w Polsce wzywali premiera do zaostrzenia kursu wobec Berlina

— mówił Adrian Stankowski, który przyznał, że był sceptyczny, co do zawarcia kompromisu.

Zdaniem Andrzeja Rafała Potockiego obecnie nastał moment, który można nazwać przesileniem.

Jest taki moment w negocjacjach. Wtedy sprawy idą albo w jednym kierunku, albo w drugim. Wydawało się, że kompromis jest bliski, ale niestety. Symptomem była dyskusja pomiędzt Junckerem a Timmermansem

— dodał publicysta „Sieci”.

Ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy” zauważył, że trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że Unia Europejska nie jest tylko organizacją państw, ale także pewnym projektem cywilizacyjnym.

W tym projekcie prawo stanowi bardzo istotny element inżynierii społecznej. Prawo nie jest tylko elementem wymiaru sprawiedliwości, ale też kreowania tego, co wolno u tego, co nie wolno

— mówił ks. Zieliński.

Semka pytany o wezwania „Gazety Wyborczej” do tego, żeby opozycja nie bała się donosić na własny kraj za granicę, ocenił, ze jest to bardzo charakterystyczne.

W samej opozycji nie ma polityków, którzy potrafiliby się zdystansować. Tu metoda im gorzej tym lepiej to wspaniałe panaceum. Pan Trzaskowski wchodzi dalej też w tą tonację, mimo, że nie ma dobrej sytuacji

— powiedział Semka.

Andrzej Rafał Potocki odniósł się do stwierdzenia, że UE to projekt ideologiczny.

Obecna ideologia, która napędza Komisję Europejską, to koncepcja unii liberalno-demokratycznej. Problemem jest to, że liberałowie nie widzą nic innego poza własną koncepcją UE. Nie ma czegoś takiego, jak inna koncepcja. To samo zdanie w tej kwestii mają politycy PO. Oni dlatego są bardziej proeuropejscy niż propolscy, bo widzą przyszłość UE tak samo, jak KE. To działa w obie strony. KE zdaje sobie sprawę z tego, że przedłużanie grillowania Polski nie osłabia opozycji w Polsce, ich scala ten wspólny projekt ideologiczny, co jest wbrew polskiej racji stanu

— ocenił Potocki.

Ks. Zieliński podkreślił, że w całej koncepcji UE nie chodzi o większą integrację, ale o to, żeby Europa odeszła od korzeni, o stworzenie nowych cywilizacji.

To, że politycy PO wykorzystują swoje stanowiska w strukturach unijnych, jest smutne, bo to godzi w interes kraju

— podkreślił ks. Zieliński.

ZOBACZ TAKŻE: Istna histeria! „Wyborcza” naciska na polityków PO i Nowoczesnej, żeby donosili do KE w obronie sądów. Kurski: „Opozycjo, nie bój się szantażu”

Nowoczesna dołącza się do histerycznego apelu „GW”. Lubnauer: „Musimy przywrócić niezależność władzy sądowniczej. Trzeba działać”. WIDEO

wkt

-

Nowy numer tygodnika „Sieci” ujawnia kulisy skandalu obyczajowego z udziałem posła Stanisława Pięty. Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że polityk PiS stał się celem cynicznej kobiety z jednej strony, a z drugiej precyzyjnie zaplanowanej operacji. Wszystko wskazuje, że ofiar może być więcej.To trzeba przeczytać!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.