Bezpośrednia rola dla państw członkowskich, także dla Polski dopiero się zaczyna, więc jeżeli dzisiaj mamy mówić o jakichkolwiek porażkach, jeżeli to konieczne to na pewno to nie wykorzystana szansa ze strony Komisji Europejskiej na sensowne, konstruktywne rozpoczęcie tych negocjacji

— powiedział sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Konrad Szymański w rozmowie z telewizją wPolsce.pl zapytany czy odbiera pierwszą perspektywę budżetową urzędników europejskich jako porażkę polskiej dyplomacji.

Pamiętajmy, że Komisja Europejska w tym samym czasie oczekiwała od państw członkowskich i uzyskała pozytywna odpowiedź. Oczekiwała bardzo szybkich prac nad przyjęciem tej pierwszej perspektywy jeszcze przed zakończeniem swojej kadencji. Jeżeli na serio Komisja Europejska oczekuje tak nadzwyczajnego tempa powinna lepiej przemyśleć tą propozycję tak aby ułatwić ten kompromis

— podkreślił minister Szymański w rozmowie z Marcinem Fijołkiem.

Wskazał, że z polskiego punktu widzenia propozycje Komisji Europejskiej nie ułatwiają takiego kompromisu.

Myślę, że jest całkowicie jasne, że w tym kształcie ten budżet przejść nie może. Polska nie jest sama w tej sprawie. Wiele państw różnego typu wątpliwości przedstawia. Nie mówię tu o wątpliwościach całkowicie rozbieżnych. Mówię tu o wątpliwościach podobnej natury. Dlatego dziś formalnie rozpoczynamy etap kiedy to państwa członkowskie zaczynają ze sobą rozmawiać i z całą pewnością przyniesie to całkowicie inny wynik także dla Polski

— kontynuował swoją wypowiedź.

Minister Szymański ocenił, że Polska jest dobrze przygotowana do negocjacji z Komisją Europejską.

Od dwóch lat działa zespół międzyresortowy, który intensywnie spotykał się, żeby rozpisać mapę polskich interesów taką jaką znamy dziś. Taka mapa powstała, ona jest bardzo detaliczna. Z drugiej strony, aby rozpisać scenariusze kompromisu. Scenariusze możliwych kompromisów ze znanymi nam oczekiwaniami innych państw często bardzo rozbieżnymi

— stwierdził.

Podkreślił, że nasze stanowisko w sprawie unijnego budżetu jest jasne i jednoznaczne.

Polska ma swoje stanowisko w każdym aspekcie budżetu, nie tylko w tych, które są dla nas krytyczne, czyli w polityce spójności i rolnictwie, ale także w innowacyjności, migracji, obronności, badań, rozwoju

— ocenił minister Szymański w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.

Według niego budżet unijny musi być tak ułożony, żeby równoważyć interesy wszystkich państw członkowskich.

To co jest najważniejsze z naszego punktu widzenia, to takie ułożenie tego budżetu, aby jego koszty, jego obciążenia były rozłożone równomiernie. To jest natura każdego kompromisu politycznego

— wskazał.

Nie widzimy dzisiaj możliwości, aby uznać logikę, która zwyciężyła w Komisji Europejskiej

— dodał.

ems

-

Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 4 czerwca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.