Jeżeli spojrzymy na dynamikę luki vatowskiej, to do 2007 było nieźle, potem sytuacja była dużo gorsza, a poprawiła się od 2015 roku
— powiedział w audycji „Siódma-Dziewiąta” Marcin Horała, poseł PiS.
Ta luka rosła względem innych państw w UE. (…) W 2007. byliśmy na 2. miejscu jeśli chodzi o ściągalność, a potem spadliśmy na 22. miejsce
— dodał.
Jak zaznaczył:
2,5 roku po zmianie władzy widać wyraźną poprawę, jeśli chodzi o wzrost ściągalności podatku VAT.
W rozmowie padło też pytanie o sprawę skandalu z udziałem Stanisława Pięty i Izabeli Pek.
Bardzo nie lubię mówić o tej sprawie. (…) Ze sprawą posła Pięty nie mam nic wspólnego. Natomiast p. Izabelę Pek znam, mieszka w Gdyni, jest osobą aktywną społecznie, sympatyzowała lub dalej sympatyzuje z PiS
— przyznał Horała.
Jak podkreślił:
Nigdy nie pełniła żadnych funkcji, nikomu jej nie rekomendowałem, nikomu nie przedstawiałem. (…) Pomagała w kampanii wyborczej.
Poseł PiS zaznaczył, że jego nazwisko niesłusznie pada w kontekście tej sprawy.
Mój związek ze sprawą jest zerowy, a moje nazwisko w tej sprawie się pojawia. Różne insynuacje są wypisywane przez anonimowe osoby w internecie
— powiedział.
Nic złego nie zrobiłem
— dodał.
Odnosząc się do przemówienia premiera Mateusza Morawieckiego, powiedział:
Bardzo dobre przemówienie z werwą. Niektórzy zarzucali premierowi, że on jest taki bardziej ekspercki, menadżerski, a widać, że zęba politycznego ma i umiał wyprowadzić kilka ciosów w opozycję. (…) Nie ma chyba mocniejszego elementu tego rządu niż polityka społeczna. (…) Krytykować za to rząd, to jak krytykować Kazimierza Górskiego za to, jak prowadził reprezentację.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/398575-horala-ze-sprawa-posla-piety-nie-mam-nic-wspolnego-natomiast-pania-izabele-pek-znam-jest-osoba-aktywna-spolecznie