Klienci instytucji finansowych są notorycznie oszukiwani. Kanciarze śmieją się klientom w twarz, prokuratury odpowiadają: „nie jesteśmy od pouczania”, a sądy skazują na „umorzenia”. Generalnie, państwo polskie jest kompletnie bezradne w walce z takimi procederami. Szokujące ustalenia portalu wPolityce.pl.

GetBack to kolejna wielka afera finansowa, w której poszkodowanymi może być 9 tysięcy osób, a straty sięgną prawdopodobnie miliardów złotych. Od Amber Gold różni się jednak znacząco. Głównie tym, że odbyła się „pod nadzorem” wszelkich instytucji państwowych z Komisją Nadzoru Finansowego na czele. Klientów często namawiały na inwestycje banki i nadzorowane domy maklerskie czyli instytucje „zaufania publicznego”. Często przekonywali, że toksyczne instrumenty finansowe są rzekomo bezpiecznymi lokatami. Ciekawe, że praktyki zmierzające do bankructwa dokonała firma publiczna, giełdowa, w której audyty przeprowadzali, nie dostrzegając wątpliwych transakcji, renomowani biegli.

Działania KNF wydają się spóźnione. Patrząc na inne afery trudno o optymizm dla klientów w kwestii ukarania winnych czy uzyskania odszkodowań. Informowaliśmy już o bardzo skutecznie wyciszonej aferze DM IDM i funduszy Idea, gdzie KNF ukarał firmy maksymalnymi karami, ale klienci nie doczekali się sprawiedliwości. Nie doczekali się co ważniejsze dla nich pokrycia strat, których teraz żądają od banku depozytariusza.

Równie ciekawym przypadkiem jest sprawa firmy odzieżowej Semax, bardzo podobna do afery GetBack, tylko na mniejszą skalę. Semax planował wejście na giełdę i świetlaną przyszłość. Wyemitował obligacje, które klientom polecał Raiffeisen Bank, a następnie złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. W tym wypadku także pojawiły się podejrzenia, że bank oferował klientom obligacje znając trudną sytuację spółki, a zarząd oskarżono o oszustwa. Jaki jest tego efekt?

Akt oskarżenia został skierowany przeciwko Wojciechowi M. Dariuszowi S., Zbigniewowi K., Mieczysławowi T. oskarżonym o popełnienie przestępstw z art. 311 k.k. w zb. z art. 39 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 29 czerwca 1995 r. o obligacjach w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Postępowanie przeciwko głównej księgowej spółki Semax zostało umorzone w dniu 30 grudnia 2011 r. wobec stwierdzenia, że czyn zarzucony podejrzanej nie zawiera znamion czynu zabronionego

— informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus zapytana o sprawę Semaksu przez portal wPolityce.pl. Dodaje, że „w toku postępowania nie było innych osób podejrzanych – pracowników banku”.

W opisywanej sprawie doszło do popełnienia przestępstw polegających m.in. na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji w obrocie papierami wartościowymi (art. 311 Kodeksu karnego), oszustwa (art. 286 Kk), podawania nieprawdziwych danych przy emisji obligacji (art. 39 ustawy o obligacjach). Tylko za przestępstwo oszustwa sprawca jak wynika z Kodeksu karnego „podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.

Teoretycznie sprawcy przestępstwa powinni zostać skazani za przestępstwa. Sąd jednak uznał inaczej.

W dniu 30 maja 2012 r. Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu wydał wyrok uznający oskarżonych za winnych zarzucanych im przestępstw i warunkowo umorzył postępowanie

— informuje prokurator Magdalena Mazur-Prus.

Nie pomyliliście się Państwo – mimo że sąd uznał oskarżonych za winnych zarzucanych im przestępstw, umorzył postępowanie.

Rzecznik prasowy poznańskiej Prokuratury Okręgowej zapytana przez portal wPolityce.pl co mogą zrobić oszukani klientów, stwierdziła:

Prokuratura nie jest podmiotem udzielającym porady klientom banków.

Klienci Semaxu stracili kilkadziesiąt milionów złotych, w przypadku GetBack skala jest znacznie większa. Ale gdyby osoby łamiące prawo ponosiły adekwatne konsekwencje, może nie byłoby kolejnych afer?

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Afera wokół GetBack: zwróćmy uwagę na precedensowy proces w Katowicach…

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. ING Bank Śląski kontra Crystal Ventures. Kolejne istotne informacje dla klientów poszkodowanych w aferze GetBack