Raport ONZ to cyniczna gra polityczna, mająca charakter podwójnych standardów - powiedział PAP wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, odnosząc się do raportu Rady Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych, w którym krytycznie oceniono niezależność wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Na stronie internetowej Rady Praw Człowieka ONZ zamieszczono 18-stronnicowy raport ws. niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce, który został opracowany przez specjalnego sprawozdawcę ONZ Diego Garcia-Sayana. W raporcie krytycznie oceniono reformy sądownictwa przeprowadzone w Polsce w ostatnim roku. Wskazano też, że pierwszą ofiarą zmian był Trybunał Konstytucyjny, „którego niezależność i legitymacja zostały poważnie podkopane”.
Ponadto, zdaniem autora raportu, prezesi sądów powszechnych są zależni od ministra sprawiedliwości, a sędziowie Sądu Najwyższego od prezydenta. W opracowaniu zarekomendowano też, jak najszybsze przywrócenie systemu wyboru 15 członków-sędziów KRS przez sędziów.
W ocenie wiceministra Warchoła, wyniki raportu ONZ to „cyniczna gra polityczna, która nie ma nic wspólnego z merytoryczną oceną”.
Raport nie ma też nic wspólnego z bezstronnością i obiektywizmem; ma charakter podwójnych standardów
— zaznaczył.
Według wiceszefa MS, raport to „kpina z praw człowieka”.
To jest używanie wartości i słów najważniejszych, które powinny być uruchamiane w sytuacji prawdziwego zagrożenia ludzkich praw, a są stosowane bez jakiegokolwiek uzasadnienia w politycznym sporze o władzę. Ci, którzy po to sięgają, wykorzystują nadany im przez ONZ urzędniczy mandat w sposób niegodny, gwałcący ideę ochrony praw człowieka
— oświadczył Warchoł.
Prawo w Polsce uchwala demokratycznie wybrany parlament, a nie peruwiański sprawozdawca ONZ. Polska to niepodległy kraj, jeden z większych w Europie, który nie tworzy prawa pod niczyje dyktando. Żądanie cofnięcia obowiązującej od miesięcy ustawy, która zdemokratyzowała Krajową Radę Sądownictwa, jest co najmniej niestosowne. Uderza w powagę polskiego parlamentu, który Polacy wybrali właśnie po to, by uzdrowić wymiar sprawiedliwości i zerwać z patologiami w sądownictwie
— stwierdził wiceminister.
Jego zdaniem, „jest prawem człowieka, by w demokratyczny sposób zmienić władzę w państwie i przeprowadzić takie reformy, które wzmacniają państwo wewnątrz i na zewnątrz. W Polsce to właśnie czynimy” - podkreślił.
W ocenie Warchoła, gwarancje niezależności sędziów są w Polsce większe niż w wielu innych krajach.
W Polsce obowiązuje immunitet dla wszystkich sędziów, bo to gwarantuje im konstytucja. Sędziowie w Niemczech nie mają immunitetu
— dodał.
Wiceszef resortu zwrócił też uwagę, że minister sprawiedliwości nie ma wpływu na wynagrodzenia sędziów.
Pensje sędziów są w Polsce wyjęte spośród jakiejkolwiek kompetencji prezesów sądów i ministra sprawiedliwości
— wskazał.
Warchoł zauważył też, że postępowania dyscyplinarne wobec sędziów są prowadzone przez sąd złożony z niezależnych sędziów.
To sędziowie nadal sądzą sędziów
— dodał.
Ze smutkiem i troską przyjmuję, że człowiek, który pełni taką funkcję, może być postrzegany przez niektórych jako komediant narażający się na śmieszność, bo przecież w jego kraju w Peru, sędziów SN wskazuje prezydent, a zatwierdza Kongres, czyli politycy, a tymczasem nam zarzuca upolitycznienie sądownictwa, gdy w Polsce sędziów SN wybierają sędziowie w jawnym i transparentnym konkursie, a powołuje prezydent
— powiedział, wskazując na autora raportu.
Warchoł zwrócił też uwagę, że Federalny Sąd Najwyższy w Niemczech powoływany jest przez 32 polityków.
16 z nich to ministrowie sprawiedliwości poszczególnych Landów, a 16 kolejnych to posłowie Bundestagu. I Rada Praw Człowieka ONZ nie ma pretensji do Niemiec, tylko do Polski?
— pytał.
Wiceminister przypomniał, że zgodnie z art. 21 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka wola społeczeństwa jest podstawą władzy rządu i wyraża się w przeprowadzanych okresowo wyborach, a każdy człowiek ma prawo równego dostępu do służby publicznej w swym kraju.
Jako pierwsze informację o raporcie podało RMF FM.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/397552-minister-warchol-nie-ma-watpliwosci-raport-onz-o-polsce-to-cyniczna-gra-polityczna