W Przysusze w zeszłym roku mówiłem: „po co nam LOT, skoro mamy Lufthanse. Pytałem retorycznie, po co nam złotówka, skoro mamy euro. Nie sądziłem, że wasz kandydat na prezydenta Warszawy może na serio tak pomyśleć sobie i może na serio pomyśleć po co nam Centralny Port Komunikacyjny, skoro mamy port w Berlinie

— powiedział z trybuny sejmowej premier Mateusz Morawiecki, mając na myśli Rafała Trzaskowskiego, kandydata PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy.

CZYTAJ TAKŻE: Bardzo mocne wystąpienie premiera Morawieckiego! „My wam pokazaliśmy, gdzie te pieniądze są zakopane!”. Opozycja w histerii

CZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski idzie w zaparte ws. CPK! „Jeśli wcześniej dyplomacja PiS pozamyka lotniska w Berlinie, Moskwie i Pradze to może się uda!”

CZYTAJ TAKŻE: Kabaret! Scheuring-Wielgus dzwoni z trybuny sejmowej do Jakuba Hartwicha: „Panie premierze niech pan nie kłamie”

Naprawdę nie sądziłem, że ktoś może nie wiedzieć, czy kandyduje na prezydenta Warszawy, czy burmistrza Berlina

— zaznaczył premier.

Mateusz Morawiecki wypowiedział się też pozytywnie o kandydacie Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy, Patryku Jakim.

Patryk Jaki na pewno doskonale wie, co służy interesom Polaków i Warszawiaków

— podkreślił.

as/Twitter