NASZ WYWIAD. Skurkiewicz: Nord Stream 2 jest zagrożeniem. Szkoda, że naszego stanowiska nie podzielają osoby, które decydują w UE

Nord Stream 2 jest jednoznacznie wielkim zagrożeniem dla Polski, dla państw, które są na wschodniej flance NATO i co do tego absolutnie nie ma dyskusji

— mówi portalowi wPolityce.pl Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej.

wPolityce.pl: Resort obrony może być chyba zadowolony z bałtyckiego tournée? Cele sojusznicze zostały potwierdzone…

Wojciech Skurkiewicz (PiS): Wspólne cele sojusznicze, ale również wspólne cele gospodarcze. O tym nie możemy zapominać! Wschodnia flanka NATO jest szczególnie ważna i szczególnie wrażliwa. Dziś, gdy zdajemy sobie sprawę z problemów wynikających z bezpośredniego sąsiedztwa Rosji i bardzo ekspansywnej polityki Władimira Putina, współpracę między państwami naszego regionu musimy zacieśniać. Stąd nasze rozmowy, spotkania czy wreszcie wizyty premiera Morawieckiego czy ministra Błaszczaka.

A jak to przekłada się na sprawę Nord Stream 2?

Nord Stream 2 jest bez wątpienia zagrożeniem dla bezpieczeństwa, nie tylko w aspekcie gospodarczym czy energetycznym, ale w aspekcie szeroko rozumianego bezpieczeństwa Europy. Amerykanie też jednoznacznie wypowiadają się w tej sprawie. To inicjatywa, która zagraża bezpieczeństwu wschodniej części kontynentu. Co do tego absolutnie nie ma dyskusji. Polski rząd wielokrotnie zwracał na to uwagę. Szkoda, że naszego stanowiska nie podzielają osoby, które dziś decydują o tym, co dzieje się w Europie. Mam na myśli polityków Platformy Obywatelskiej, wystarczy wymienić Elżbietę Bieńkowską czy Donalda Tuska. Nord Stream 2 jest jednoznacznie wielkim zagrożeniem dla Polski, dla państw, które są na wschodniej flance NATO i co do tego absolutnie nie ma dyskusji.

Amerykanie zajmują zdecydowane stanowisko, ale jakże odmienne od tego, jakie prezentuje Bruksela. Czy jest tu miejsce na polską rację stanu?

Jesteśmy członkiem UE i głos takich państw jak Polska, Litwa, Łotwa czy Estonia musi być brany pod uwagę. Mamy też świadomość tego, że wybudowanie nitki gazociągu Nord Stream i obejście Ukrainy jest bezpośrednim zagrożeniem dla Kijowa, a przecież całkiem niedawno oczy całego świata były skierowane na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.

Skoro mówimy o bezpieczeństwie, nie można też przemilczeć sytuacji, w której członek dwóch ważnych komisji sejmowych może być podatny na szantaż. Jak ocenia Pan sprawę Stanisława Pięty?

Takie sytuacje absolutnie nie powinny się zdarzać. Zwłaszcza osoby, które mają dostęp do informacji szczególnie ważnych i wrażliwych muszą być poza jakimikolwiek podejrzeniami. Jestem przekonany, że tak jest i w tym przypadku. Członek komisji ds. służb specjalnych czy komisji ds. Amber Gold musi być poza jakimkolwiek podejrzeniami. Decyzja kierownictwa PiS o zawieszeniu posła Stanisława Pięty jest jak najbardziej słuszna. Uważam tak, ponieważ pan poseł będzie miał teraz czas na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, które gdzieś się pojawiają. Mam nadzieję, że pan poseł tych wyjaśnień udzieli.

Rozmawiał Aleksander Majewski