W Izbie Gmin w Wielkiej Brytanii odbyła się debata na temat polskiej ustawy o IPN. Deputowany Stephen Pound z Partii Pracy powiedział, że odpowiedzialność za Holocaust ponoszą naziści, a nie Polacy.
Jestem oburzony za każdym razem, gdy widzę użycie zwrotu „polskie obozy śmierci”
— podkreślił Pound.
Debata została zwołana po tym, jak grupa posłów oskarżyła polski rząd o „przepisywanie historii na nowo” przez „kwestionowanie udziału Polaków w mordowaniu Żydów w trakcie II wojny światowej”. Debatę na Twitterze szeroko relacjonował korespondent PAP w Wielkiej Brytanii Jakub Krupa.
Pound (Partia Pracy) mówi, że jak chcemy szukać dowodu na to, jak Polacy postępowali to powinniśmy patrzeć na Bora-Komorowskiego, powstańców i polski rząd na uchodźstwie - ich postawy nie były antysemickie. Podkreśla zapis w ustawie IPN o wolności badawczej
—pisze Krupa.
Krupa napisał, że głos w debacie zabrał m.om. Daniel Kawczynski, brytyjski parlamentarzysta o polskich korzeniach, który przytoczył przykład brata swojego dziadka, który pomagał Żydom w czasie wojny.
Wymagało to w tamtych czasach wielkiej odwagi
—zaznaczył poseł.
W zastępstwie ministra ds. Europy Alana Duncana głos zabrała posłanka Harriett Baldwin. Stwierdziła, że „rozumie chęć polskiego rządu, by zabezpieczyć się przed fałszowaniem historii”. Wyraziła jednak również zaniepokojenie kształtem ustawy.
Może sprawiać wrażenie próby pisania historii na nowo
—stwierdziła.
Jakub Krupa zaznacza, że na zakończenie swej wypowiedzi Baldwin podkreśliła, że Wielka Brytania nigdy nie zapomni wkładu Polaków w historię.
Głównym organizatorem debaty był mający żydowskie korzenie brytyjski poseł Partii Pracy Alex Sobel, który poinformował, że zebrał także poparcie 20 innych deputowanych.
pc/Twitter/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/397300-wazna-debata-na-temat-polskiej-ustawy-ipn-w-brytyjskiej-izbie-gmin-pound-jestem-oburzony-gdy-widze-uzycie-zwrotu-polskie-obozy-smierci