Wicepremier Beata Szydło lekceważy osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów - powiedziała w poniedziałek w Sejmie Urszula Augustyn (PO), uzasadniając złożenie wniosku o wotum nieufności wobec wicepremier. Zarzuty nie mają nic wspólnego z prawdą - odpowiadała Teresa Wargocka z PiS.
W poniedziałek sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zajmuje się wnioskami o wotum nieufności wobec wicepremier, szefowej Komitetu Społecznego Beaty Szydło i minister pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej. Wnioski złożyli posłowie PO.
Augustyn powiedziała, że wicepremier jako szefowa Komitetu Społecznego nie „miała czasu zajrzeć i porozmawiać z osobami”, które protestowały w Sejmie.
Stawiamy tezę, że pani premier nie tylko lekceważy osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów (…), ale wykazuje się pani biernością, a także (…) pogarsza pani sytuację życiową osób, które nie są samodzielne i mają kłopot w tym, żeby w społeczeństwie znaleźć się na równych prawach z tymi wszystkimi, którzy z takimi problemami się nie borykają
—powiedziała.
Zwróciła uwagę m.in., że nie zrealizowano jeszcze wyroku TK z października 2014 r. w sprawie opiekunów osób niepełnosprawnych.
Natomiast Teresa Wargocka (PiS) złożyła wniosek, aby negatywnie zaopiniować wniosek posłów PO.
Złożony przez posłów opozycji wniosek jest działaniem stricte politycznym, który ma na celu wykorzystanie byłego protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie do uderzenia w polityka, który w krótkim okresie zrobił więcej dla środowiska osób niepełnosprawnych niż obecna opozycja PO-PSL przez dwie kadencje
—mówiła.
W uzasadnieniu wniosku stawiane są zarzuty, które, delikatnie mówiąc, z prawdą nie mają nic wspólnego
—dodała.
Posłanka PiS odniosła się także do zarzutów PO w sprawie niewykonania wyroku TK.
To nie wicepremier zburzyła ład konstytucyjny w Polsce, zrobił to były premier Donald Tusk z waszym rządem. To wasz rząd wprowadził świadczenie pielęgnacyjne z kryterium wieku, w jakim powstała niepełnosprawność
—powiedziała do posłów PO.
Z kolei poseł Jan Mosiński (PiS) podkreślił, że oba wnioski są nacechowane „genem nienawiści” wobec wicepremier Szydło i minister Rafalskiej.
Z reguły tego rodzaju wnioski mają podtekst polityczny, ale te dwa nie mieszczą się nawet w kategoriach wniosku politycznego. (…) Kto się pod nimi podpisał? Te same osoby, które ze swadą odrzucały wszelkie propozycje rządu Beaty Szydło dla systemowych rozwiązań skierowanych do osób niepełnosprawnych
—mówił poseł.
Wniosek jest naznaczony genem nienawiści wobec tych osób, a nie wnioskiem merytorycznym
—podkreślił.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/397192-granda-opozycja-zlozyla-wnioski-o-odwolanie-wicepremier-szydlo-i-minister-rafalskiej-mosinski-odpowiada-wnioski-sa-nacechowane-nienawiscia