Po latach dostrzegam zarówno wady, jak i pewne wartości kompromisu tamtych czasów
— powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do 29. rocznicy przeprowadzonych na zasadach ustalonych przy okrągłym stole wyborów do Sejmu kontraktowego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki z rodziną na audiencji u papieża Franciszka. „Opowiedziałem Ojcu Świętemu o naszej drodze wychodzenia z komunizmu” [ZDJĘCIA]
4 czerwca 1989 r. odbyły się wybory do Sejmu PRL X kadencji, znanego jako Sejm kontraktowy. Decyzja o ich przeprowadzeniu zapadła podczas obrad Okrągłego Stołu. Przy Okrągłym Stole z góry przeznaczono 65 proc. mandatów dla kandydatów koalicji rządowej. O pozostałe 35 proc. mandatów ubiegali się kandydaci Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” i zdobyli 160 na 161 możliwych mandatów w ramach tej puli. Całkowicie wolne były wybory do Senatu - przywróconego na mocy uzgodnień Okrągłego Stołu. W izbie wyższej Solidarność zdobyła zdecydowaną większość mandatów.
Pytany o obchodzoną w poniedziałek 29. rocznicę tych wydarzeń podczas briefingu prasowego po audiencji u papieża Franciszka w Watykanie, szef polskiego rządu powiedział, że nie jest pewien, czy jest jest dobrym adresatem tego pytania, ponieważ w tamtym okresie należał do Solidarności Walczącej i był przeciwnikiem porozumień okrągłego stołu.
Po latach oczywiście dostrzegam, że czasami trzeba rozmawiać nawet z przeciwnikami politycznymi tymi najgłębszymi, jakimi wtedy byli komuniści, ale ja uważałem, że tamte ćwierć-wolne wybory to coś za mało, że trzeba iść za ciosem, byłem radykalnie antykomunistyczny, niepodległościowy, byłem o te prawie 30 lat młodszy
— mówił Morawiecki.
Powtórzył, że dzisiaj dostrzega też „pewne wartości tego kompromisu tamtych czasów”.
Jak również cały czas dostrzegam wady tamtego kompromisu i to, że nomenklatura się wtedy uwłaszczyła, że nastąpiła w dużym stopniu kooptacja, czyli przytulenie części elit solidarnościowych do tej części komunistycznej, no i historia Polski się potoczyła tak, jak się potoczyła; ja sądzę, że można było próbować inaczej, ale to pewnie już na trochę inną rozmowę
— zaznaczył premier.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/397125-premier-o-wyborach-4-czerwca-1989-roku-po-latach-dostrzegam-zarowno-wady-jak-i-pewne-wartosci-kompromisu-tamtych-czasow