Wszyscy walczą za wszystkich. Za wszystkich przeciwników obecnej władzy. Jeszcze nie ma pewności, czy będzie to hasło miesiąca, roku czy dekady. To zależy od wyniku tej walki. Od tego, jak szybko Prawo i Sprawiedliwość zostanie osunięty od władzy, a jej ster obejmie Platforma Obywatelska.
Teraz wy walczycie za nas wszystkich! Dla nas wszystkich!
— takim wezwaniem Krystyna Janda zwróciła się do niepełnosprawnych, wyrażając dla nich swoje poparcie i podziw, a ich walkę nazywając heroiczną. Urastającą do rozmiarów symbolicznych. Heroiczną właśnie dlatego, że walczą nie tylko dla siebie, ale dla nas wszystkich. Kim są ci wszyscy? Tego dokładnie nie wiadomo. Można się tylko domyśleć, ale z ogromną dozą prawdopodobieństwa trafności. Zapewne chodzi o wszystkich Polaków, którzy, jak Krystyna Janda, nienawidzą PiS.
Jak tylko niepełnosprawni skończyli swoją walkę, przystąpiły do niej kolejne grupy społeczne. Kolejne środowiska. Wprawdzie nie wiadomo co niepełnosprawni wywalczyli dla nas wszystkich, co gorsze, nie wiedzą też, co wywalczyli dla siebie. Chwilowo skapitulowali, rezygnując z dalszej okupacji Sejmu, nie mając pewności, co ich czeka w przyszłości. Liczą jednak, że państwo zrealizuje ich żądania. Nie wiadomo tylko kiedy. Za pół roku? Za rok? Czy za dwa?
Szybko zrozumiały to dzieci i młodzież , choć nie posiadają jeszcze praw wyborczych, przejęły się hasłem rzuconym przez Krystynę Jandę. Wobec wypowiedzenia im przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego stałego miejsca, jakim jest sala plenarna Sejmu na tradycyjne, coroczne posiedzenie ich parlamentu w dniu 1 czerwca , postanowili walczyć o swoje prawa za nas wszystkich i dla nas wszystkich, organizując posiedzenie własnego Sejmu poza Sejmem oraz bez udziału obecnych władz Sejmu.
Tę godną i heroiczną postawę polskich dzieci i młodzieży poparli pracownicy naukowi Uniwersytetu Warszawskiego, będąc w pełni podziwu dla ich odwagi dzieci i młodzieży. - Nie będziemy gorsi niż niepełnosprawni. Nie będziemy mniej odważni niż polskie dzieci i młodzież, którzy są przyszłością nas wszystkich. W tej trudnej bohaterskiej walce niesiemy im naszą braterską, dojrzałą intelektualnie pomoc. Wprawdzie uczelnie wedle starej tradycji nie powinny brać udziału w żadnej walce, poza walką o prawdę, to jednak tym razem musimy się opowiedzieć po stronie porzuconych, skrzywdzonych, którym odmówiono godnego miejsca na odbycie ich obrad. Dlatego przełamując uświęconą wprawdzie, ale już nie pasującą do naszych czasów tradycję stajemy ramię w ramię z niepełnosprawnymi oraz dziećmi i młodzieżą do walki za siebie i za wszystkich jednocześnie.
Tak oto zawołanie Krystyny Jandy przybrało materialną postać i rozwija się z kosmiczną wręcz prędkością, ogarniając swym zasięgiem coraz to nowe obszary walki, coraz to nowe i bardziej bohaterskie środowiska.
Kto następny? Trzeba zaapelować. Kto następny? To pytanie, które wlewa optymizm w nasze dusze. Mam nadzieję, że wkrótce do szeregów walczących przystąpią (kolejność może być nieco inna, ale to dla walki nie ma większego znaczenia):
— byli funkcjonariusze UB i SB, o godziwe renty i emerytury oraz inne odebrane im przywileje, jak darmowe ośrodki wypoczynku, specjalne sklepy z reglamentowanymi towarami oraz wyodrębniona służba zdrowia, dostępna 24 godziny na dobę,
— oficerowie Ludowego Wojska Polskiego, walczyć będą dla nas wszystkich o podwyższenie rent i emerytur, zwiększenie funduszów na galowe mundury oraz bezpłatne stałe treningi strzeleckie na specjalnie wyznaczonych poligonach z gwarantowanym zabezpieczeniem socjalnym,
— sędziowie, którzy będą walczyli, aby mogli pracować nie więcej niż dwa dni w tygodniu. Ze względu na olbrzymią odpowiedzialność jak spoczywa na sędziach podczas ferowania wyroków, muszą być w pełni wypoczęci fizycznie i zrelaksowani psychicznie, aby ich stan nie wpływał na orzecznictwo.
Za nimi staną do walki inne branże zawodowe, w których do rzetelnego wykonywania ich zadań niezbędne są świetna forma fizyczna i psychiczna.
Inaczej mówiąc, środowisk, które będą walczyć za siebie i za nas wszystkich nie zabraknie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/396978-sa-tacy-co-mysla-za-nas-wszystkich