Przykro się słucha o pomyłce w głosowaniu byłego Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
Gościem sobotnich Faktów po Faktach” był profesor Jerzy Buzek. Teoretycznie to jeden z najwybitniejszych polskich polityków. Prezes Rady Ministrów w latach 1998–2001. Eurodeputowany od 2004 roku, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009–2012. Kawaler Orderu Orła Białego. A przede wszystkim Jerzy Buzek był przez długie lata symbolem klasy w polityce. Kimś obdarzanym niezwykłym zaufaniem. A nawet swoistą charyzmą.
Gdy teraz idzie do stacji propagandowo sformatowanej jednoznacznie i w dziewięćdziesięciu pięciu procentach spełnia pokładane w nim nadzieje zapraszających, wygląda to niezwykle smętnie.
Zaczęto standardowo od jednego z wałkowanych w TVN chętnie tematu czyli protestu opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie. Prowadzący nie musiał się specjalnie wysilać, żeby naprowadzić interlokutora na właściwe tory. Dostało się obecnemu rządowi, oj dostało! Zatroskana mina Jerzego Buzka przemawiała nawet bardziej dojmująco niż schematyczne wywody o skandalicznym traktowaniu protestujących przez rząd. Barwnie opowiadał jak powinni mieć dorośli niepełnosprawni na przykładzie tego co widział na ulicach Brukseli i innych miast zachodu. Wniosek, powinni mieć dużo lepiej!
I kto to mówi? No mówi to osoba, która przez parę lat rządziła w Polsce ? Może zamiast utyskiwania coś o swoich sukcesach w ulżeniu doli niepełnosprawnych?
Potem pan profesor rytualnie dołożył dobrej zmianie nagłaśniając sprawę ogromnych nadużyć w spółkach Skarbu Państwa. Liczby są zatrważające. Chodzi oczywiście o pieniądze jakie tam są defraudowane, bo przecież trudno powiedzieć, że zarabiane przez obecnych prezesów i członków zarządów. Trudno będzie pewnie znaleźć podobną wypowiedź byłego premiera, gdy za czasów rządów PO, przyjaciel Donalda Tuska, Krzysztof Kilian został na ponad rok prezesem PGE.
„Suma wynagrodzeń i odpraw wypłaconych kadrze kierowniczej PGE sięgnęła niebotycznej kwoty 13,5 mln zł, o 5 mln więcej niż w poprzednim roku.” (na:Temat) Zaznaczmy, że PiS i tak obniżył o połowę zarobki w Spółkach Skarbu Państwa.
Dalej też wypowiedzi eurodeputowanego z trzecią kadencją w CV nie były specjalnie oryginalne. Od roku pan Europoseł się spodziewał, że dostaniemy znacznie mniej z funduszu spójności, ale czy coś zrobił by temu przeciwdziałać nie wspominał.
Omawiając europejską politykę rządu wygłosił ważną sekwencję dotyczącą gabinetu Mateusza Morawieckiego: Kompromis to jest słowo hańbiące.
To znaczy dla obecnej władzy ma się rozumieć. Kompromis jest u nas kompromitowany. I tego typu mądrości. Napomniał jeszcze w ferworze wykładu z pozycji europejskich elit, że powinniśmy wreszcie przyjąć Euro, bo to jest nasze zobowiązanie.
Nie wypadało prowadzącemu nie zapytać o ostatnie problematyczne głosowanie w Parlamencie Europejskim.
Wtedy pan profesor się trochę ożywił. Opowiadał o bałaganie na sali. O tym, że Europosłowie nie wiedzieli za czym głosowali. Prowadzący obrady nie sprostał zadaniu, itd.
Była to mało zgrabna próba przemknięcia się przez ten niewygodny temat. Przypomnijmy Jerzy Buzek jest trzecią kadencję w Europarlamencie, był jego przewodniczącym i gubi się podczas głosowania? Wstyd się tak niewybrednie wybielać.
Zabrakło w tym programie wyjaśnienia, że to było niezwykłe głosowanie, zatwierdzające niekorzystne dla polskich przedsiębiorców zmiany dotyczące delegowania pracowników do innych państw członkowskich.
Żal słuchać takich sztubackich tłumaczeń kogoś, kto niegdyś sprawiał wrażenie poważnego polityka. Najwyraźniej ukąszenie Platformą nikomu nie służy.
Napisałem na początku, że spełnił w 95 proc. oczekiwania stacji TVN, bo w jednym momencie prowadzący o mało nie dostał czkawki z wrażenia.
Z namaszczeniem zapytał gościa o inicjatywę, by w najbliższych wyborach do Europarlamentu stworzyć ponadpartyjna listę zwana Listą Tuska. Tutaj pan profesor się obruszył: „Z mojego punktu widzenia to jest bzdura. Ja nie widzę żadnych uzasadnień”.
Czyli konkurencja dla listy PO, niewskazana.
Jak widać własnych interesów pilnuje się dobrze i o żadnej pomyłce nie może być mowy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/396977-profesor-jerzy-buzek-pikuje-w-oplakanym-stylu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.