Niestety, doprowadziliśmy to tego, że wciągnęliśmy w polityczny konflikt również dzieciaki. To był potężny błąd. Dzieci i młodzież powinny być uczone demokracji, ale nie powinny być wciągane w bieżący konflikt polityczny. Żal mam do marszałka Marka Kuchcińskiego, że przełożył Sejm Dzieci i Młodzieży
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Grzegorz Długi, poseł Kukiz‘15.
CZYTAJ WIĘCEJ: Niewiarygodne! Niemcy otrzymają blisko 5 mld euro rekompensaty za obciążenia finansowe związane z przyjmowaniem migrantów
wPolityce.pl: Niemiecki dziennik „Frankfurter Algemeine Zeitung” informuje, że Niemcy otrzymają blisko 5 mld euro rekompensaty za obciążenia finansowe związane z przyjmowaniem migrantów. Nie dziwi Pana, że tak ogromna suma trafi do państwa, którego rząd przecież zapraszał migrantów do Europy, a kanclerz Niemiec mówiła o „otwartych drzwiach”?
Grzegorz Długi, poseł Kukiz‘15: Trzeba podkreślić, że polityka przyjmowania migrantów jest kosztowna. Zdecydowana większość osób, które znalazły się w Europie, nie są tutaj z myślą o podjęciu pracy, ale o korzystaniu z socjalu. W tym sensie Niemcy poniosły ogromne koszty przyjęcia tych osób. To, że Niemcy uzyskają rekompensatę pokazuje tylko jakie możliwości wpływania na politykę Unii Europejskiej ma rząd w Berlinie. Nie jest to jednak żadne zaskoczenie. Powiem szczerze, że wolę, aby te pieniądze nie trafiały do Polski i nie trafiali również do nas ludzie, którzy nie chcą się asymilować, nie chcą przestrzegać naszego prawa i nie są zainteresowane pracą na siebie i rzecz dobra wspólnego.
Jak się okazuje pomysł rekompensaty powstał po tym jak upadł pomysł karania państw, które nie chciały zgodzić się na przymusową relokację.
Ta rekompensata już jest pewną formą karania, bo budżet UE nie jest z gumy i te 5 mld euro trzeba było komuś zabrać, aby komuś dać. To jest pewna nagroda, którą otrzymają Niemcy, ale powiedzmy sobie szczerze, że przyjeli oni ogromną ilość migrantów.
Przyjeli, ale na własne życzenie.
Tak, ale te pieniądze nie wystarczą, aby pokryć koszty społeczne, polityczne i moralne. One będą o wiele większe. Wielu Niemców zdaje sobie sprawę, że otwarcie drzwi tzw. uchodźcom było błędem, ale niestety mechanizm poprawności politycznej uniemożliwia mówienie tego, a wszystkie media niemieckie, które mówią to samo, starają się tak urobić niemieckie społeczeństwo, aby było szczęśliwe.
Tymczasem AfD apeluje o powołanie komisji śledczej ws. uchodźców.
Środowiska, które wiedzą, że popełniono błąd wpuszczając uchodźców są w mniejszości. AfD nie ma praktycznie dostępu do mediów, zarówno publicznych jak i prywatnych. Nie chcę przez to powiedzieć, że AfD jest partią, która wzbudza moją sympatię, bo oprócz rozsądnego podejścia do polityki migracyjnej, ma wiele innych pomysłów, które podobają mi się już mniej.
Zmieńmy temat. Wczoraj odbyło się alternatywne posiedzenie Parlamentu Dzieci i Młodzieży na Uniwersytecie Warszawskim. Niestety, nie udało się obyć bez upolitycznienia tego wydarzenia. Jak Pan to ocenia?
Niestety, doprowadziliśmy to tego, że wciągnęliśmy w polityczny konflikt również dzieciaki. To był potężny błąd. Dzieci i młodzież powinny być uczone demokracji, ale nie powinny być wciągane w bieżący konflikt polityczny. Żal mam do marszałka Marka Kuchcińskiego, że przełożył Sejm Dzieci i Młodzieży, a totalnym grzechem było, że po zakończonym proteście opiekunów osób niepełnosprawnych, decyzja marszałka nie została cofnięta. Pan Kuchciński dał prezent opozycji totalnej, aby ta zorganizowała posiedzenie Sejmu Dzieci i Młodzieży na swoich zasadach.
Przedstawiciele Kukiz‘15 jednak pojawili się wczoraj na Uniwersytecie Warszawskim.
Nie wszyscy, bo niektórzy uznali, że jest to za bardzo polityczne. Co do zasady uznaliśmy, że młodzież powinna być razem i powinna dyskutować.
Rozdawanie książek prof. Balcerowicza miało wymiar polityczny?
Upolityczniono to totalnie, to potężny błąd, bo jestem przekonany, że jak we wrześniu dojdzie do Sejmu zorganizowanego przez marszałka Kuchcińskiego, to tam z kolei będzie jedna strona sceny politycznej i w ten sposób sięgnęliśmy bruku.
Rozmawiał Kamil Kwiatek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/396913-nasz-wywiad-dlugi-5-mld-euro-rekompensaty-dla-niemiec-koszty-spoleczne-polityczne-i-moralne-beda-o-wiele-wieksze