Nowy zarząd spółki GetBack wysłał do prokuratury zawiadomienie, że były prezes spółki zniszczył 6 firmowych komputerów, na których mogły być dowody przestępstw, o których pisze KNF- ustalili dziennikarze RMF FM.

CZYTAJ WIĘCEJ: KNF o działaniach kierownictwa GetBack: „Przeprowadziło operacje finansowe, mające na celu uniknięcie realnej wyceny wierzytelności”

Stacja informuje, że zarząd GetBack rozwiązał dyscyplinarnie stosunek pracy z Konradem Kąkolewskim, wstrzymując tym samym wypłacanie mu pensji. Zawiadomiona została również prokuratura, że były prezes zniszczył 6 firmowych komputerów. RMF FM pisze, że mogły być na nich dowody przestępstw, o których pisze KNF.

Kąkolewski nie odniósł się jeszcze do tej sytuacji

—podkreśla RMF FM.

I dodaje:

GetBack nie chce być już kojarzony z byłym prezesem. Choćby dlatego, że wczoraj Komisja Nadzoru Finansowego wydała komunikat, w którym twierdzi, że za czasów Kąkolewskiego spółka fałszowała dokumenty, by pokazać dobrą kondycję finansową

—czytamy.

GetBack to firma windykacyjna, która zachęciła tysiące ludzi do zainwestowania w nią pieniędzy, a teraz nie ma z czego ich oddać. Mowa o nawet 2,5 mld zł. Spółki związane z Kąkolewski sprawdza CBA. Wczoraj KNF ogłosił, że najprawdopodobniej doszło tu do celowego fałszowania danych finansowych.

Żeby zatrzymać kogoś, to najpierw musimy mieć materiał dowodowy, pozwalający na sporządzenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów

—mówi RMF FM Agnieszka Zabłocka-Konopka z Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

CZYTAJ TAKŻE: Problemy w spółce GetBack. KNF zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Afera wokół GetBack: zwróćmy uwagę na precedensowy proces w Katowicach…

pc/RMF FM