Słowo „nazizm” maskuje tożsamość nie tylko narodową, lecz także ideową zbrodniarzy

Na pytanie, kim byli sprawcy ludobójstwa w czasie II wojny światowej, najczęściej w obiegu publicznym (na Zachodzie i nie tylko) można usłyszeć odpowiedź: „naziści”. To określenie wypchnęło niemal zupełnie z przestrzeni informacyjnej słowo „Niemcy”, jakby zdejmując odpowiedzialność za zbrodnie z konkretnego narodu i przerzucając ją na pewną ideologię.

Pojawia się jednak pytanie: jaką ideologię? Zrobiłem mały sprawdzian i podczas wielu rozmów, jakie przeprowadziłem w ostatnim czasie z ludźmi młodymi, pytałem ich, co właściwie znaczy nazizm. Jaka jest jego istota? Skąd się wzięło to słowo? Zaledwie garstka osób udzieliła prawidłowej odpowiedzi, że termin „nazizm” pochodzi od nazwy „narodowy socjalizm” (po niemiecku „Nationalsozialismus”). Większość w ogóle nie kojarzyła nazistów z socjalistami. To z pewnością triumf lewicy, której udało się skutecznie zamaskować socjalistyczny charakter ruchu kierowanego przez Adolfa Hitlera.

Nie jest obojętne, jakich słów używamy, ponieważ w ten sposób nie tylko opisujemy świat, lecz także nadajemy sens otaczającej nas rzeczywistości. Słowo „nazizm” maskuje tożsamość nie tylko narodową, ale również ideową zbrodniarzy, którzy przestają być wiązani zarówno z narodowością niemiecką, jak i z ideologią narodowosocjalistyczną. Mówmy i piszmy więc tak, jak było w rzeczywistości: sprawcy Holocaustu byli Niemcami i narodowymi socjalistami.